Doskonała skóra w trzech prostych krokach. Drugi może cię zaskoczyć!

Wprowadzenie ich do codziennej pielęgnacji, to gwarancja podniesienia jej skuteczności. Enzymy – te niewielkie, ale niezwykle efektywne w działaniu cząsteczki, zostały docenione jako kluczowy składnik innowacyjnych produktów.

Co sprawia, że stanowią one niezwykłe narzędzie w walce o zdrową, promienną skórę? I co robić, żeby rzeczywiście działały? Wystarczy zagłębić się nieco w działanie konkretnych kosmetyków, aby zrozumieć, ile dobrego mogą przynieść enzymy.

Krok pierwszy - dokładne oczyszczanie

Nie ma dobrej i skutecznej pielęgnacji bez dokładnego demakijażu - nawet, jeżeli nie używacie na co dzień podkładu czy kremu koloryzującego. Zmyć z twarzy należy także krem z filtrem. Najlepiej sprawdzą się krem myjący lub żel, które rozpuszczą nagromadzone w ciągu dnia zanieczyszczenia. tołpa.® dermo face enzyme. enzymatyczny żel-olejek do mycia zapewnia maksymalne oczyszczanie bez naruszania bariery ochronnej naskórka.

Po myciu twarz najlepiej osuszyć bambusowym ręcznikiem lub tym jednorazowym, dociskając je miejsce po miejscu. Nie ma potrzeby pocierania skóry, gdyż to może ją dodatkowo podrażnić. Teraz czas na tonik lub cotygodniowe złuszczanie!

Krok drugi - delikatne złuszczenie

Peeling powinniśmy wykonywać dwa razy w tygodniu. Regularność sprawi, że nasza skóra będzie miękka, gładka i pozbawiona niedoskonałości. Aby dobrze oczyścić cerę, wcale nie potrzebujemy do tego gruboziarnistych peelingów. Choć wydawać by się mogło, że tylko one poradzą sobie skutecznie z nadmierną produkcją sebum oraz nagromadzonymi zanieczyszczeniami, to mamy tutaj jeszcze jednego gracza. Działa delikatniej, a mimo to bardzo skutecznie.

Mowa o tołpa.® dermo face enzyme peeling 3 enzymy. o żelowej konsystencji, zapewniającym maksymalne oczyszczenie bez naruszania bariery ochronnej. Usuwa on zrogowaciały naskórek dzięki trzem aktywnym enzymom, bez konieczności pocierania i bez dodatkowych podrażnień.

W jego składzie znajdziemy papainy z papai, bromelainy z ananasa oraz keratoliny (enzym substylizyna uzyskiwany jest w procesie fermentacji) – to trio, które precyzyjnie złuszcza martwe komórki, przywracając skórze blask i promienny wygląd. Uwaga, po nałożeniu produktu możesz poczuć mrowienie, zaczerwienienie lub pieczenie związane z obecnością enzymów, ale to zupełnie spodziewany i naturalny efekt.

Należy przy tym pamiętać, że produkcja sebum jest w pełni naturalnym i bardzo potrzebnym skórze procesem. Dopiero nadmiar wydzielanego łoju może być problematyczny. Zwłaszcza, gdy połączymy to jeszcze z kurzem, potem, zanieczyszczeniami, bakteriami i pozostałościami po kosmetykach. Taka warstwa skutecznie blokuje wnikanie i działanie składników aktywnych. Prowadzi to do powstawania zaskórników.

Krok trzeci - nakładanie kremu

Po złuszczaniu mamy czas na nałożenie kosmetyku, który wesprze działanie peelingu, wymiatając zaskórniki z porów. To krem tołpa.® dermo face enzyme, czyli enzymatyczny krem. Stopniowo usuwa martwy naskórek, redukując zaskórniki otwarte i zamknięte - w tym również mikrozaskórniki, które często dają początek zmianom trądzikowym.

Dzień po dniu wygładza powierzchnię skóry, przyspieszając redukcję blizn i przebarwień potrądzikowych. Nawilża i łagodzi podrażnienia. Działa antybakteryjnie i hamuje namnażanie niekorzystnych bakterii. Zapewnia codzienną kontrolę błyszczenia redukując wydzielanie sebum i pozostawiając skórę matową.

Pielęgnacja przyniesie oczekiwanie efekty, jeżeli prawidłowo dobierzemy kosmetyki i wykażemy się cierpliwością. Nic tak dobrze nie działa na skórę, jak regularność oraz odpowiednie składniki. A enzymy to sprzymierzeńcy odnowy, gładkości i naturalnego blasku.

Kosmetyki tołpa.® dostępne są w sieci drogerii Rossman, Superpharm, Hebe oraz na tolpa.pl

Materiał promocyjny marki tołpa.®