Reklama

Skóra, która równocześnie jest sucha i mocno się przetłuszcza wydaje się być nienormalnym zjawiskiem. I faktycznie jest to anomalią, ale dość często występującą. Bo współwystępowanie suchości i nadmiernego przetłuszczania się cery wcale nie jest rzadkością, a w ostatnich latach dotyka coraz więcej osób. Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że oba te stany skóry związane są dwoma różnymi istotnymi zmianami, które w niej zachodzą: suchość świadczy o braku wody, a przetłuszczanie – o zbyt intensywnej pracy gruczołów łojowych. Dzieje się tak zwykle wtedy, gdy rośnie tzw. TEWL, czyli transepidermalna utrata wody.

Reklama

TEWL – przyczyny i objawy

TEWL (transepidermal water loss, transepidermalna utrata wody) to parametr, który pozwala określić ilość wody, która przedostaje się z wnętrza ciała na zewnątrz przez naskórek (epidermę). Ta ilość jest wyrażana w g/m2/h. Im wyższa jest wartość TEWL, tym bardziej wysuszona jest skóra.

Każdego dnia człowiek traci zwykle około 300-400 ml wody. To normalne i konieczne na przykład dla regulowania temperatury ciała, gdy jest gorąco. Gdy jednak tracimy zbyt dużo wody z organizmu, zaczynamy odczuwać wzmożone pragnienie, suchość w ustach i większe zmęczenie. Nadmierna utrata wody objawia się też na skórze, która robi się nieprzyjemnie napięta, szorstka i swędząca, poszarzała, mniej elastyczna i sprężysta. Przy wysokim TEWL szybciej też pojawiają się lub stają się bardziej widoczne zmarszczki mimiczne.

Często także, próbując bronić się przed nadmierną utratą wody, skóra intensyfikuje produkcję sebum, który jest jej naturalnym nawilżaczem wytwarzanym w gruczołach łojowych. A sebum to mieszanka lipidowa, na którą składają się między innymi woski, cholesterol i skwalen. I gdy tych tłustych substancji pojawia się na skórze znaczenie więcej, zaczyna się ona nieestetycznie świecić oraz powstają na niej zaskórniki i krostki. TEWL może więc objawiać się równocześnie przesuszeniem cery, ale też problemami, które przypominają trądzik młodzieńczy.

A dlaczego TEWL wzrasta? Podwyższenie tego parametru to zwykle skutek naruszenia płaszcza hydrolipidowego – naturalnej bariery ochronnej, która nie tylko zapobiega nadmiernej utracie wody ze skóry, ale też zabezpiecza naskórek przed wnikaniem drobnoustrojów i patogenów. Płaszcz hydrolipidowy nie działa prawidłowo przy takich chorobach jak atopowe zapalenie skóry czy łuszczyca. Ta naturalna bariera ochronna może też zostać uszk0dzona na skutek nieodpowiedniej pielęgnacji – zbyt częstego lub zbyt intensywnego złuszczania naskórka oraz mycia skóry silnie pieniącymi się mydłami i gorącą wodą.

Jak zapobiegać transepidermanej utracie wody

Nadmiernej utracie wody ze skóry możemy zapobiec odpowiednio ją pielęgnując. Przede wszystkim należy prawidłowo oczyszczać cerę – skutecznie, ale bez przesady. Twarz myjemy letnią wodą oraz żelami lub piankami, które nie pienią się zbyt mocno i w których zastosowano łagodne substancje powierzchniowo czynne. Chcąc uniknąć nadmiernego TEWL, nie powinniśmy też zbyt często złuszczać skóry. Po peelingi enzymatyczne czy też kwasowe najbezpieczniej jest sięgać raz, góra dwa razy w tygodniu.

Jeśli jednak zauważymy u siebie objawy podwyższonego TEWL – przesuszenie skóry i jej nadmierne przetłuszczanie się – dobrze jest wdrożyć pielęgnację odbudowującą płaszcz hydrolipidowy i intensywnie nawilżać skórę. Dążąc do obniżenia TEWL, wybierajmy kosmetyki zawierające substancje nawilżające i zapobiegające wysychaniu skóry (zatrzymujące w niej wodę), takie jak: kwas hialuronowy, kwas mlekowy, betainę, piroglutaminian sodu, ceramidy czy skwalan.

Reklama

By wzmocnić naturalną barierę ochronną skóry i obniżyć TEWL warto jest sięgnąć po któryś z polecanych przez nas kosmetyków.

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane