Przetestowałam depilator IPL Philips Lumea. Efekt to idealnie gładka skóra bez bólu i podrażnień!
Urządzenie do depilacji światłem Philips Lumea 9000 to od kilku miesięcy mój ulubiony sposób depilacji. Efekty są trwałe, dzięki czemu na stałe zrezygnowałam z regularnego golenia oraz innych form depilacji. W dodatku sam zabieg jest bardzo szybki i całkowicie bezbolesny!

- Aneta Zygmuntowicz
Wybór odpowiedniej metody depilacji zawsze był dla mnie ogromny problemem. Golenie maszynką kończyło się podrażnioną skórą i wrastającymi włoskami. Kremy dawały bardzo krótkie efekty, a ich stosowanie było uciążliwe. Z kolei depilacja woskiem i laserem była dla mnie zdecydowanie zbyt bolesne ze względu na posiadany przeze mnie dość niski próg bólu. Depilacja światłem to dla mnie rewolucja w redukcji i usuwaniu włosków! Początkowo trochę obawiałam się o to, czy depilacja IPL będzie zupełnie bezbolesna i czy da oczekiwane efekty. Bardzo pozytywnie się zaskoczyłam! Do tej pory żaden rodzaj depilacji nie sprawdził się u mnie tak dobrze, jak ta z użyciem urządzenia IPL Philips Lumea 9000.
To rewelacyjny pomysł na prezent dla mamy, siostry lub przyjaciółki! Dzięki depilatorowi IPL osoba obdarowana będzie mogła wykonać profesjonalny zabieg w domu i cieszyć się gładką skórą przez pół roku. W dodatku jest to urządzenie, które posłuży jej przez wiele lat. Z pewnością będzie zachwycona nie tylko prostotą w obsłudze i inteligentnym dopasowaniem mocy depilacji do obszaru ciała, ale również nowoczesnym i bardzo eleganckim designem.
Jak działa urządzenie do depilacji światłem Philips Lumea 9000?
Urządzenie Philips Lumea 9000 oparte jest na technologii IPL, czyli intensywnego światła impulsowego. Wykorzystuje on wiązkę światła, która hamuje wzrost włosów. Światło dociera do cebulki włosa i usypia mieszek włosa, a sam włos wypada. Wypadanie włosków zauważyłam po około tygodniu od pierwszego zabiegu.
Dzięki depilatorowi IPL mogłam zrezygnować z zabiegów u kosmetyczki i wykonać depilację w domowym zaciszu. Super, że do zestawu dołączone są aż 4 różne nasadki przeznczone do różnych części ciała, dzięki czemu depilacja jest duża łatwiejsza. W zestawie znalazłam nakładki:
- do twarzy (nie może być stosowana w okolicach oczu i na brwi),
- do okolic bikini,
- do pach,
- klasyczną do większych partii ciała, jak na przykład nogi, brzuch.

Jak stosować urządzenie do depilacji IPL w domu?
Przed rozpoczęciem depilacji należy usunąć włoski. Ja zrobiłam to za pomocą maszynki, dzięki czemu bezpośrednio po goleniu mogłam przejść do używania urządzenia. Dodatkowo przed użyciem urządzenia dokładnie umyłam skórę i nie nakładałam żadnych balsamów do ciała, tak jak zaleca producent. Pierwszy zabieg wykonałam na łydkach. Choć technologia SmartSkin wskazała mi poziom 4 w przypadku tego obszaru ciała, to zdecydowałam się, aby zacząć od najniższej mocy impulsów. Z początku trochę martwiłam się, czy depilacja jest rzeczywiście bezbolesna. Jednak już po kilku strzałach podwyższyłam moc i wykonałam pierwszy zabieg na poziomie 3. Przy następnych zabiegach używałam już mocy dopasowanej do mojego odcienia włosów i skóry.
- Pierwszym krokiem, który wykonałam, było wykorzystanie technologii SmartSkin, która dobrała odpowiednią intensywność światła do koloru moich włosów i skóry. Mnie dopasowany został zabieg na poziomie 3 w przypadku pach i bikini i 4 na łydkach i udach.
Możemy ręcznie zmniejszyć lub zwiększyć moc urządzenia, ale najlepiej pozostać przy dobranych przez technologię parametrach.
- Następnie przyłożyłam urządzenie do skóry pod kątem 90 stopni. Kiedy pojawiło się białe światło z tyłu urządzenia, posłałam wiązkę w kierunku skóry poprzez naciśnięcie przycisku na uchwycie.
Wskazówka: Mamy tutaj dwie opcje depilacji. Możemy naciskać przycisk i wysyłać pojedyncze impulsy świetlne lub trzymać przycisk, który sam będzie wypuszczał impuls po impulsie, a my będziemy tylko przesuwać po skórze. Ten drugi sposób świetnie sprawdził mi się na większe partie ciała, depilacja wtedy była zdecydowanie szybsza. Pod pachami i w okolicach bikini używałam pojedynczych impulsów świetlnych.
- Starałam się pamiętać o tym, by dokładne przesuwanie pola po obszarze skóry tak, by kilkukrotnie nie wysyłać impulsów świetlnych w to samo miejsce, ale również nie ominąć żadnego obszaru.
- Po depilacji nałożyłam balsam nawilżający z masłem shea.

Efekty stosowania urządzenia IPL Philips Lumea 9000
Urządzenie Philips Lumea 9000 bardzo skutecznie usunęło włoski, a co ważniejsze efekt jest trwały. Już po pierwszym zabiegu zauważyłam, że jest ich zdecydowanie mniej i są one jaśniejsze. Włoski wypadają po około 1-2 tygodniach od zabiegu, dlatego nie martwcie się, że odrastają one bezpośrednio po zabiegu.
Wykonanie 4 zabiegów na pachy i okolice bikini pozwoliło mi pozbyć się większości włosków. Po 4 zabiegach włosków było o około 80% mniej, a te, które pozostały były zdecydowanie mniej widoczne i dużo wolniej odrastają. Przy dalszych zabiegach różnica nie była aż tak spektakularna, ale z każdą następną depilacją włosków było coraz mniej. Po 8 zabiegu skóra była właściwie zupełnie gładka.
Trudniejszym miejscem do depilacji były nogi, na których moje włosy są dosyć jasne - w odcieniu średniego blondu. Na opakowaniu mamy zaznaczone, że urządzenie nie zadziała na bardzo jasne oraz siwe włosy, jednak u mnie efekt był zauważalny również na jaśniejszych włosach na nogach. Po 7 zabiegach włosków były dużo mniej i były one praktycznie niewidoczne. W dodatku dużo wolniej odrastają, dzięki czemu mogę się cieszyć gładką skórą przez dłuższy czas.

Efekt depilacji utrzymuje się cały czas, dzięki zabiegom przypominającym. Bardzo ściśle trzymałam się wyznaczonego grafiku depilacji, czyli 4 pierwsze depilacje co 2 tygodnie. Następnie wykonywałam zabiegi przypominające co 4 tygodnie. Po miesiącu od zabiegu widziałam, że pojedyncze włoski zaczynają odrastać i wtedy wykonywałam zabieg przypominający. Moja skóra jest cały czas gładka, dzięki czemu mogłam zupełnie zrezygnować z golenia i innych form depilacji pod pachami i w okolicach bikini.
Czy depilacja światłem IPL boli?
Urządzenie do depilacji światłem Lumea posiada technologię SmartSkin, która sprawdza odcień skóry i wskazuje najlepsze ustawienie światła. Dzięki temu depilacja jest nie tylko dużo skuteczniejsza, ale również bezbolesna. Testy zaczęłam od intensywności 1-2 ze względu na niski próg bólu, jednak w czasie zabiegu czułam tylko delikatne ciepło i zdecydowałam się na zwiększenie mocy. Przy intensywności światła 3-4 odczułam już delikatnie działanie lasera. W bardziej wrażliwych miejscach czuć delikatne uszczypnięcie i ciepło, ale na szczęście jest to całkowicie bezbolesne.
Materiał powstał z udziałem marki Philips