Przetestowałam nową serię kosmetyków Bright Reveal L'Oréal Paris do skóry trądzikowej. Teraz już wiem czego potrzebuje moja cera

Marka L'Oréal Paris przygotowała dla klientów specjalną strefę POP-UP, w której każdy mógł sprawdzić stan swojej skóry i dowiedzieć się, jakie kosmetyki będą dla niej odpowiednie. W asortymencie marki pojawiły się nowości z kategorii pielęgnacji, a mianowicie nowa gama Bright Reveal. Miałam przyjemność przetestować peeling kwasowy, serum i fluid z SPF 50+ redukujący przebarwienia.

Badanie skóry z dr Ivaną Stanković

Zostałam zaproszona na bezpłatną konsultację skóry z dr Ivaną Stanković. Podczas spotkania dermatolog zapytała mnie o moją "przeszłość" z pielęgnacją i skórnymi dolegliwościami. Mam cerę trądzikową i w ostatnich miesiącach dopadł mnie wysyp, z którym poprzednio zmagałam się w czasach szkolnych. Opowiedziałam o mojej pielęgnacji i wskazałam konkretne produkty, które stosuję na co dzień. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że niektóre składniki aktywne nie są dobrym wyborem dla mojej skóry, stąd pojawiają się wypryski.

Dowiedziałam się także, że niestety należę do małego odsetka osób, które po zakończonej terapii lekami na trądzik dalej borykają się z nawrotem niedoskonałości.

Jak oceniam badanie?

Moje pierwsze odczucie? Profesjonalizm i świetne podejście do klienta. Na konsultacji zostałam dokładnie wypytana o moją pielęgnację i o to, co aktualnie stosuję. Doceniam też fakt, że dr Ivana Stanković dokładnie dopytywała o pielęgnacyjne etapy nawet o kilka lat wstecz, co pomogło jej ustalić przyczynę trądziku i zalecić konkretną pielęgnację.

Całe badanie i konsultacja przebiegła bardzo sprawnie. Trwała ok. 30 min. Podczas spotkania poza urodowym wywiadem czekało mnie także 10 min. relaksu z maseczką ledową. Aby zadziała jak najlepiej, musiałam zmyć makijaż.

Okazało się, że mam uszkodzoną barierę hydrolipidową, a niedoskonałości, które nawracają, są spowodowane przez wysyp zaskórników, które w ostatnim czasie zaatakowały moją skórę. Dermatolog nie zauważyła żadnych zmarszczek, ale wspomniała, że skóra jest odwodniona i widoczne są przebarwienia. Na miejscu otrzymałam karteczkę z konkretnymi zaleceniami i produktami, które mają pomóc mi uporać się z trądzikiem. Wśród zalecanych produktów pojawił się serum i fluid z SPF 50+ redukujący przebarwienia z gamy Bright Reveal L'Oréal Paris.

Peeling kwasowy redukujący przebarwienia Bright Reveal L'Oréal Paris

Cena: 99,99 zł

Co obiecuje producent?

• redukuje przebarwienia,
• zmniejsza niedoskonałości,
• wyrównuje teksturę skóry,
• złuszcza martwy naskórek,
• rozświetla skórę.

Jaki składnik zwrócił moją uwagę?

Peeling kwasowy redukujący przebarwienia Bright Reveal od L'Oréal Paris zawiera kwasy AHA, BHA i PHA. Jak zapewnia producent, ich obecność ma wyrównać teksturę skóry, zwęzić pory i zredukować niedoskonałości. Moją uwagę zwróciła informacja, że peeling pomaga złuszczyć martwy naskórek. W składzie znalazł się również niacynamid, który dr Ivana Stanković zaleciła mi używać solo. O jego dobroczynnych właściwościach miałam już okazję przekonać się nie raz. Widocznie rozświetla skórę i jednocześnie ją nawilża.

Jak oceniam?

Pierwsze, na co zwróciłam uwagę to kolor! Turkusowy odcień z błyszczącą poświatą robi ogromne wrażenie. Na plus oceniam także wygodne opakowanie z wąskim korkiem, który po naciśnięciu aplikuje produkt bez konieczności wydobywania go palcem. Zapach jest dość mocny, ale po chwili znacznie słabnie.

Dr Ivana Stanković zaleciła mi nakładanie peelingu nie częściej niż 2 razy w tygodniu, ale dopiero wtedy, gdy bariera hydrolipidowa zostanie obudowana. W innym przypadku peeling może zaszkodzić skórze i ją podrażnić. Peeling wprowadziłam do pielęgnacji kiedy większe niedoskonałości wyciszyły się. Jak oceniam? Produkt stosuję dopiero od 2 tygodni, ale już po pierwszych zastosowaniach zauważyłam, że peeling uporał się z martwym naskórkiem i zauważalnie wyrównał strukturę skóry.

Serum redukujące przebarwienia Bright Reveal L'Oréal Paris

Cena: 99,99 zł

Co obiecuje producent?

Producent obiecuje, że po zastosowaniu serum już po 1 tygodniu znikną wszystkie rodzaje przebarwień, zaczynając od potrądzikowych, posłonecznych, a kończąc na starczych. Dodatkowo już po upływie 8 tygodni serum ma pozbyć się aż 77% przebarwień. Producent zwraca uwagę również na przyjemną konsystencję, która sprawdza się pod makijaż i nie powoduje powstawania zaskórników.

Jaki składnik zwrócił moją uwagę?

Kiedy analizuję składy kosmetyków, szukam składników, które będą bezpieczne i odpowiednie dla skóry trądzikowej. Jako pierwszy w oczy rzucił mi się niacynamid, który doskonale już znam. Moja cera bardzo lubi ten składnik aktywny i nigdy nie mam po nim wysypów. Pomaga redukować widoczność przebarwień i ma działanie łagodzące. Na liście pojawił się także kwas aminosulfonowy. Byłam ciekawa jego działania, bo z tego co kojarzę, wcześniej nie miałam z nim styczności. Wiem, że ma on działanie złuszczające, ale w bardzo delikatnym stopniu.

Jak oceniam?

Jak już wspomniałam, borykam się z niedoskonałościami i przebarwieniami po trądziku. Kluczowe więc w mojej pielęgnacji są produkty, które minimalizują ich widoczność i wyciszają stany zapalne. Cieszę się, że mogę potwierdzić obietnice producenta, które wymieniłam wyżej. Serum rzeczywiście minimalizuje widoczność przebarwień i przyjemnie łagodzi skórę. Po upływie 2 tygodni zauważyłam, że nawet te bardziej widocznie plamy i przebarwienia przestały być tak widoczne.

Konsystencja jest dość płynna, a serum bardzo szybko wchłania się w skórę bez uczucia lepkości czy tłustego filmu. Po rozprowadzeniu cera jest jakby aksamitna i co ważne, na produkt można nałożyć makijaż! Nie zliczę, ile razy tego typu produkty "nie dogadywały" się z podkładem czy korektorem.

Redukujący przebarwienia UV Fluid z SPF 50+Bright Reveal L'Oréal Paris

Cena: 99,99 zł

Co obiecuje producent?

• nawilża skórę,
• redukuje przebarwienia,
• rozświetla twarz,
• wyrównuje koloryt skóry.

Jaki składnik zwrócił moją uwagę?

Szczerze mówiąc, gdy szukam SPF, najważniejsze jest dla mnie to, aby miał wysoki stopień ochrony przed słońcem. Raczej nie oczekuję od takiego produktu obecności wyselekcjonowanych składników aktywnych. Tym bardziej pozytywnie się zaskoczyłam, gdy przeczytałam, że na liście składników SPF 50+Bright Reveal pojawił się niacynamid, którego właściwości już opisywałam oraz kwas LHA o działaniu złuszczającym.

Jak oceniam?

Jestem zdecydowanie na tak! Wiem, że gdy skończę to opakowanie, to z pewnością sięgnę po kolejne. Od idealnego SPF oczekuję, że będzie miał wysoki czynnik ochrony przed słońcem i będzie odpowiedni pod makijaż, a ten produkt spełnia każdy z moich warunków. Jego konsystencja jest dość rzadka, ale bardzo szybko wchłania się w skórę i co ważne - nie bieli jej. "Dogaduje" się z podkładem i korektorem i nie roluje w ciągu dnia.

Czy zauważyłam redukcję przebarwień, o której przekonuje producent? Mimo że SPF stosuję dość krótko, to rzeczywiście zaczerwienia zniknęły, a cera zyskała jednolity kolor.

Materiał promocyjny marki L'Oréal Paris.