Przez 15 lat walczyła z trądzikiem. Pozbyła się go gdy wyeliminowała z diety jeden składnik

Od kiedy Amy Saunders skończyła 11 lat, zmagała się z uporczywym trądzikiem. Niestety tabletki, maści, a nawet antybiotyki jedynie maskowały problem. Stan skóry diametralnie się poprawił dopiero, kiedy zweryfikowała to, co je. Wieloletnia walka z trądzikiem zainspirowała Saunders do zmian - skończyła kurs dietetyczny i zaczęła pracować jako... konsultantka ds. pielęgnacji i żywienia dla osób z cerą problematyczną. Działa online, za pośrednictwem swojej strony Skyn Therapy.

Zdjęcie: skyntherapy.com

Trądzik a dieta

Prawdziwym wabikiem dla klientów Saunders jest jej własna historia, szczegółowo opisana na stronie. Jako nastolatka Amy nie przejmowała się trądzikiem - myślała, że w końcu z tego wyrośnie i będzie mogła się cieszyć gładką skórą. Niestety tak się nie stało, bo problem narastał, a lekarze przepisywali jej tylko kolejne leki hormonalne.Zobacz także: Jakie są domowe sposoby na trądzik?Leki odstawiła w wieku 24 lat, co tylko pogorszyło stan jej skóry. Twarz Saunders była cały czas czerwona i usiana nowymi wypryskami - nic dziwnego, że wstydziła się wyjść z domu bez makijażu.

Toczyłam walkę nie tylko z trądzikiem. Miałam również bardzo silne objawy PMS. Nieustannie byłam przygnębiona. Od kiedy pamiętam, dzieci nie szczędziły mi przykrych słów, a moją twarz wskazywały palcami, pytając z zaciekawieniem: co to jest? Dlatego chowałam się pod makijażem. Kiedy kolejni lekarze mówili mi, że jedynym ratunkiem jest terapia hormonalna albo silne leki na trądzik, zaczęłam szukać innych sposobów. I tak trafiłam na naturalne metody. Postawiłam na delikatną pielęgnację i zmieniłam dietę – wyjaśnia portalowi dailymail.com Amy.

Blog oraz Instagram stały się powiernikiem przeżyć Amy. Traktowała te miejsca jak pamiętnik i dzieliła się każdą porażką, ale i sukcesem. Radykalna zmiana diety przyniosła pierwsze zauważalne efekty. Obyło się bez leków, które każdy lekarz jej oferował.

Zdjęcie: skyntherapy.comW rozmowie z dailymail.com wyznała, że "odstawiła cukier, wprowadziła probiotyki i suplementy", a kosmetyki zmieniła na te naturalne. Teraz stosuje delikatne, ekologiczne produkty do pielęgnacji skóry i pilnuje zdrowej diety bogatej w tłuszcze, takie jak nasiona, awokado, łosoś i masło.Zobacz także: Trądzik na wybiegu? Ta modelka udowadnia, że to możliwe i... normalne!Saunders wprowadziła do jadłospisu także sporo sfermentowanych potraw, takich jak kiszona kapusta czy kimchi. Blogerka przyznaje jednak, że od czasu do czasu zdarza jej się zgrzeszyć, ale to wcale nie psuje dotychczasowej pracy nad cerą.

Nie odmawiam sobie dżinu z tonikiem czy batoników czekoladowych. Wierzę w równowagę. Moim zdaniem zbyt restrykcyjna dieta może pogorszyć stan skóry. Zauważyłam, że regularne ćwiczenia i poświęcanie czasu na relaks mają naprawdę duży wpływ na jakość mojej cery - kontynuuje Amy.

Zobacz także: Masz trądzik na biuście? Unikaj tych 4 sytuacji...

Wrogowie skóry - cukier i węglowodany?

Dieta wpływa nie tylko na nasze samopoczucie, ale również na skórę. Dla Saunders przełomowe okazało się wyeliminowanie cukrów prostych, ale każdy organizm reaguje inaczej i ma inne nietolerancje pokarmowe. Inne doświadczenia miała 25-letnia Teagan Gambin-Johnson, dla której skuteczne okazało się odstawienie nabiału. Kobieta wyeliminowała z diety produkty mleczne, a jej cera natychmiast odwdzięczyła się promiennym blaskiem oraz gładkością.Na pewno jednak warto zacząć eksperymenty żywieniowe od odstawienia cukru. Pamiętajmy, że cukry oraz rafinowane węglowodany to wysysacze energii. Dostarczają energii bardzo szybko, ale nasz organizm równie szybko ją wykorzystuje. Przez to czujemy się bardzo senni i zmęczeni. Eliminacja cukru może więc poprawić nie tylko stan cery, ale również nasze samopoczucie.

Jestem bardzo zadowolona z efektów, szczególnie tych, które udało mi się osiągnąć w ciągu ostatnich trzech lat. Trzeba pamiętać, że kluczem do sukcesu jest cierpliwość, ponieważ trądzik nie zniknie z dnia na dzień. Leki hormonalne i antybiotyki nie zwalczą przyczyny. Walkę należy zacząć od wewnątrz – podsumowuje Amy Saunders.

Zdjęcie główne: skyntherapy.com