Rośnie ci pryszcz? Uratuje cię ten kosmetyk za niecałe 3 zł!
Nie musisz kupować drogich kosmetyków, by zwalczyć trądzik. Mydło antybakteryjne Protex zdusi pryszcza w zarodku. Sprawdziliśmy to na własnej skórze!

Czujesz, że lada chwila pojawi ci się na buzi nowa krostka? Nie czekaj na nią z założonymi rękami! Jeśli odpowiednio podejdziesz do sprawy, masz szansę ugasić stan zapalny, zanim się rozwinie. Wystarczy, że zaaplikujesz nowemu pryszczowi "terapię wstrząsową" mydłem Protex.Zobacz także: Jak wyleczyć trądzik w zaledwie cztery dni? Wystarczą te trzy składniki!
Aktywny składnik mydła Protex

To antybakteryjne mydło toaletowe dostępne jest w każdej drogerii i kosztuje około 3 złotych. W zasadzie jest ono przeznaczone do mycia rąk, ale lata doświadczeń pozwalają nam z czystym sumieniem polecić je do walki z krostkami pojawiającymi się na dekolcie, plecach i nawet na twarzy. Mydło Protex poradzi sobie z nimi dzięki swojemu aktywnemu składnikowi antybakteryjnemu - Triclocarbanowi
Protex stosujemy punktowo
Od razu uprzedzamy - mydła Protex używamy punktowo i NIGDY nie myjemy nim całej buzi czy ciała. Kto nie zastosuje się do tej zasady, ryzykuje, że skóra się przesuszy i będzie podrażniona. Najlepiej potrzeć nim uprzednio zwilżone wodą miejsce z rozwijającą się krostką, zostawić kosmetyk na tym fragmencie ciała na 2-3 minuty, a następnie starannie go spłukać.Zobacz także: Prosty patent na trądzik. Kosztuje 5 zł i jest w każdej aptece
Protex nie jest dla każdego!
Skład mydła Protex (a zwłaszcza duża ilość substancji zapachowych) powoduje, że nie jest ono produktem dla wszystkich. Nie polecamy go zwłaszcza alergikom, osobom z cerą wrażliwą, suchą i trądzikiem różowatym. Pozostali mogą eksperymentować - oczywiście tylko na fragmentach skóry ciała i twarzy z trądzikiem. Spróbujecie?Zdjęcia: Pinterest