Ta maseczka wyleczy spękane usta! Wystarczy jedna warstwa i będą jak nowe

Co roku jesienią i zimą mam ten sam problem - pękające usta. I mimo że regularnie używam pomadek, tylko jeden kosmetyk jest mi je w stanie uratować i przygotować na nałożenie jakiejkolwiek pomadki. Chodzi o maseczkę, którą można aplikować na trzy różne sposoby.

Koreańska maseczka do ust Erborian

W walce z zimnym powietrzem moje usta są bezsilne. Eksperymentowanie z kolejnymi kosmetykami niestety nie przynosi żadnego efektu, więc wróciłam do sprawdzonego produktu. Odkryłam go trzy lata temu i używam go za każdym razem, kiedy potrzebuję regenerującego usta zastrzyku. Zamknięta w niewielkim słoiczku maska Erborian to zbawienie dla suchych i odstających skórek oraz małych ranek.

Najważniejsze jest jednak to, że Erborian Camellia for Lips działa szybko i skutecznie. Dlatego właśnie chciałam się z wami podzielić kilkoma sposobami na zastosowanie tego produktu. Może wy też macie taki problem jak ja i szukacie rozwiązania? :)

Jak działa maseczka do ust Erborian z olejkiem kameliowym?

Cudowne działanie maseczka Erborian zawdzięcza ochronnemu olejkowi z kamelli. Ma właściwości antyoksydacyjne, a to znaczy, że walczy z wolnymi rodnikami. W składzie jest również adenozyna i to właśnie ona dosłownie leczy usta. Działa wygładzająco, odżywiająco oraz upiększająco. Jak stosuję maseczkę? Mam trzy sprawdzone sposoby, które za każdym razem bardzo dobrze działają.

Pierwszy to taki, że nakładam cienką warstwę maseczki Erborian rano podczas porannej pielęgnacji. Kolejne cienkie warstwy dokładam w ciągu dnia. Dzięki temu wiem, że moje usta zawsze pokrywa chroniący je przed czynnikami zewnętrznymi kosmetyk.Drugi sposób polega na nałożeniu grubej warstwy maseczki Erborian na usta przed snem. Wydaje mi się, że wtedy działa najlepiej. Usta piją dobroczynne składniki, a rano odwdzięczają się miękkością w dotyku. Wbrew pozorom, wcale nie wycieram większości w pościel, ponieważ śpię raczej spokojnie i po przebudzeniu zawsze mam jeszcze dosyć sporo maseczki na ustach.Trzeci sposób nie ma nic wspólnego z ustami, a ze skórkami wokół paznokci. Jesienią i zimą pękają mi jak szalone, a maseczka Erborian potrafi je skutecznie wyleczyć. Wymaga to zdecydowanie więcej czasu niż w przypadku ust, ale od kiedy zauważyłam, że to naprawdę działa, nakładam ją regularnie wokół paznokci na noc.

Jedyne co mnie martwi, to cena. Za słoiczek wielkości siedmiu mililitrów trzeba zapłacić aż 99 zł... Zawsze sobie ten wydatek tłumaczę wydajnością i sezonowością.Używałyście kiedyś tego kosmetyku :)Zdjęcie główne: Instagram.com/erborian