To serum daje na skórze efekt szklanki! Nakładam je zawsze przed makijażem i mam butter skin

Trend na glass skin jest moim ulubionym i bardzo się cieszę, że zostaje z nami na kolejny sezon! Ciągle poszukuje nowych produktów, które zapewnią mi ten efekt i chyba znalazłam ideał! Miałam okazję testować to serum jeszcze przed oficjalną premierą, więc to nie pierwsze opakowanie, które zużyłam! Serum Dar Spot Correcting Radiance Recovery od Charlotte Tilbury stało się moim ulubieńcem i perfekcyjną bazą pod makijaż!

Jak działa rozświetlające serum od Charlotte Tilbury?

Przetestowałam już naprawdę wiele rozświetlających produktów do twarzy i niewiele z nich zrobiło na mnie takie wrażenie jak serum Dar Spot Correcting Radiance Recovery od Charlotte Tilbury! Efekty jego działania zauważysz już po pierwszym użyciu, bo doskonale rozświetla skórę i sprawia, że wygląda ona na zdrową i dobrze nawilżoną, a regularne stosowanie pomoże pozbyć się przebarwień, zaczerwienień, czy nawet cieni pod oczami - tego ostatniego nie sprawdzałam. Daje piękne glow! Po kilku tygodniach regularnego stosowania zauważyłam też, że plamy po niedoskonałościach utrzymują się znacznie krócej albo w ogóle się nie pojawiają.

Serum ma bardzo lekką formułę, która natychmiast się wchłania i dobrze łączy się z innymi produktami. Nie lepi się, nie roluje, nie szczypie w oczy. Nie mogę też pominąć przepięknego opakowania tego produktu, ale to już typowe dla tej marki! Do gustu przypadł mi również jego delikatnie ziołowy zapach. Wygodna pompka jest wisienką na torcie!

Co w składzie ma serum rozświetlające od Charlotte Tilbury?

Serum do twarzy ma w składzie specjalną technologię, która zapewnia nie tylko szybkie, ale też trwałe efekty. Obecne są w nim także inne składniki.

• Technologia Precision-Fade evenskin™ ma redukukować wszystkie typy przebarwień pigmentacyjnych, przywracając skórze jednolity koloryt.
• Witamina C rozjaśnia cerę i zmniejsza widoczność zaczerwienień.
• Kwas traneksamowy działa kojąco i wspiera regenerację skóry.
• Technologia Biomimetic Barrier Shield ma wzmacniać barierę hydrolipidową, chronić przed utratą wilgoci i poprawiać elastyczność oraz gładkość skóry.

Największą wadą tego serum jest jego wysoka cena - 389 zł oraz niska dostępność. Dla nas minusem jest również brak opinii w naszym katalogu KWC, dlatego z niecierpliwością czekamy na pierwsze recenzje, jeśli mieliście okazję przetestować tę nowość! A jeśli szukasz podobnych produktów, to warto zerknąć na produkty z witaminą C w drogeriach!