To serum jest napakowane peptydami, a kosztuje 32 zł! Jak żelazko prasuje zmarszczki i ujędrnia skórę na żelkę
Nie da się ukryć, że coraz częściej sięgamy po produkty, które obiecują widoczne efekty bez potrzeby wizyty w gabinecie medycyny estetycznej. Jednym z nich jest serum polskiej marki Bielenda Professional.

Serum pochodzi z kultowej już serii PRO Age Expert SupremeLab i, podobnie jak inne produkty z tej linii, czerpie garściami z dokonaj najnowszej kosmetologii. Jest uwielbiane za to, jak cudownie ujędrnia i wygładza skórę w stosunkowo krótkim czasie. Jeśli lubicie nowoczesne formuły, będziecie zachwycone!
Spis treści:
- Serum z peptydami PRO Age Expert SupremeLab
- Peptydy w serum Bielenda Professional
- Serum z peptydami PRO Age Expert SupremeLab – opinie
Serum z peptydami PRO Age Expert SupremeLab
Serum ma lekką konsystencję, która prędko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Dzięki temu idealnie nadaje się zarówno pod krem, jak i podkład. Pierwsze efekty zauważalne są już po kilku dniach — skóra staje się bardziej nawilżona, wzmocniona i napięta. Ten produkt potrzebuje jednak nieco więcej czasu na pełne rozkręcenie się i pokazanie, na co go stać.
Przy regularnym stosowaniu można zaobserwować wygładzenie drobnych zmarszczek oraz delikatne wymodelowanie i wyostrzenie konturu twarzy. To efekt delikatnego liftingu, który genialnie „podnosi” skórę i zapobiega jej wiotczeniu. Cera staje się elastyczna i sprężysta niczym żelka oraz pięknie lśni, dzięki czemu prezentuje się o wiele młodziej.
Żeby wzmocnić działanie serum, a także odpowiednio domknąć całą pielęgnację, zawsze należy nałożyć krem. Najlepiej, jeśli sięgniemy po produkty typowo nawilżające, na przykład kultowy już krem Cerave, leciutki jak chmurka krem Dermedic czy nieco bogatszy Water Bomb od Eveline Cosmetics. Sama stosuję te kosmetyki i mogę je polecić.
Peptydy w serum Bielenda Professional
Peptydy to małe cząsteczki, które mają wielką moc. W serum znajdziemy m.in. neuropeptyd Argireline, który rozluźnia napięcie mięśniowe i działa na podobne zasadzie, co popularny botoks. W stosunkowo krótkim czasie wypełnia zmarszczki mimiczne oraz zapewnia ujędrnienie skóry.
Syn-Col to z kolei tripeptyd, który stymuluje produkcję kolagenu w skórze, dzięki czemu skutecznie wzmacnia cerę oraz poprawia jej kondycję. Wypełnia drobne zmarszczki i przywraca skórze elastyczność.
Zawarte w serum Nutripeptides (proteiny ryżu) powodują ogromny wzrost kolagenu typu VII w skórze, dzięki czemu silnie regenerują cerę i wpływają na jej wygląd. Działają nawilżająco, odżywczo i wygładzająco.
Oprócz tego w składzie serum znajdziemy też niezastąpiony kwas hialuronowy, który wiąże wodę w naskórku, zapewniając odpowiedni poziom nawilżenia na długie godziny. Co więcej, ta doskonale znana nam substancja przywraca skórze komfort.
Serum z peptydami PRO Age Expert SupremeLab – opinie
Serum jest uwielbiane przez Wizażanki, które cenią je przede wszystkim za dobry skład i intensywne działanie. W recenzjach zamieszczonych w KWC czytamy też o tym, że produkt ma przyjemną konsystencję, prędko się wchłania i nie obciąża cery. Dodatkowo przynosi realne efekty w postaci wygładzonej elastycznej skóry. Wizażanki piszą wprost, że serum prasuje zmarszczki.
Serum wystarczyło mi na prawie dwa miesiące regularnego stosowania. Na początku używałam co drugi dzień, natomiast po czasie codziennie. I faktycznie po pewnym czasie serum delikatnie wygładziło mi cerę. Drobne zmarszczki nieco spłyciły się, skóra stała się miękka i elastyczna. Skóra wokół oczu, ust nie wygląda już na taką zmęczoną. To serum za sprawą połączenia tych trzech peptydów na prawdę ujędrnia skórę co mogę rzeczywiście potwierdzić
– pisała Moniula93
Sam peptyd,a w gruncie rzeczy mix znanego mi peptydu airgeline i dwóch,ktorych nazwa niekoniecznie jest mi znana -działają jak powinny,drobne zmarszczki prasują,cerę ujednolicają, ujędrniają ,nawilżają optymalnie, ale na pewno mniej niż niebieskie serum z hialuronem z Supremelab. Brakowało mi właśnie jeszcze tego,żeby do efektu wyprasowania i wygładzenia dostać i konkretne nawilżenie,wtedy z lekkim sercem mogłabym je nazwać ekskluzywnym, tak musiałam dokładać cos jeszcze żeby skóra była w pełni zadowolona
– pisała Magdalena1385