YOPE dla zmysłów - najlepsze zapachy na święta

Tuż przed Świętami rozpieszczamy zmysły dzięki zimowej, limitowanej serii, ale też produktom z tradycyjnej oferty marki YOPE, które pachną rozgrzewającymi nutami imbiru, kadzidłowca czy goździka. Warto po nie sięgnąć, kiedy wysuszona ogrzewaniem skóra wymaga nawilżenia i odżywienia, a całe ciało relaksu oraz błogiego rozleniwienia w kąpieli.

Idealny zapach na święta - jaki wybrać?

Każdy ma własną bazę miłych doświadczeń, a tym samym nut z nimi związanych. Czy zatem uniwersalny zapach szczęścia istnieje? Okazuje się, że akordów, które u większości ludzi przywołują dobre emocje, jest sporo. To najczęściej aromaty, które kojarzą się z zimą i niezwykłą atmosferą Świąt!

O tej porze roku, w naszym klimacie przyroda dostarcza nam niewiele bodźców zapachowych, za to w kuchni jest ich mnóstwo. Poza tym, kiedy temperatura spada, instynktownie szukamy ciepła, otulenia, rozpieszczenia, a aromaty wanilii, pierniczków, korzennych przypraw czy miodu działają na nas tak samo, jak miękki wełniany koc i kubek parującego kakao. Z zapachami jest podobnie jak z jedzeniem. To, co nazywamy comfort food, zazwyczaj jest ciepłe miękkie i słodkie, dokładnie takie jak aromaty, które dają nam poczucie komfortu w mroźne dni - mówi Marta Siembab, senselierka.

W zimowej ofercie YOPE nie mogło więc zabraknąć typowo otulających zapachów, jak zimowa herbata, zimowa bombonierka, czy zimowe ciasteczka.

To nie są jedyne zapachy, na które warto zwrócić uwagę zimową porą. W regularnej ofercie marki YOPE znajdziecie też inne aromaty, które doskonale odpowiadają duchowi Świąt.

Naturalne roślinne olejki eteryczne m.in. rozmarynowy, pieprzowy, miętowy i wszelkie cytrusowe działają na nasz organizm aromaterapeutycznie i stymulująco - przyspieszają bicie serca, oddech, dodają energii. Natomiast kompozycje zapachowe działają skojarzeniowo, bardziej subiektywnie, czyli w zależności od tego, z czym nam się kojarzą, taki efekt wywołują. Jeśli więc w zimowy poranek potrzebujesz pobudzenia, zabierz pod prysznic żel, w którego składzie znajduje się jeden ze stymulujących olejków eterycznych lub taki, którego kompozycja kojarzy ci się z czymś orzeźwiającym, jak morska bryza czy świeżo skoszona trawa. Pozytywne doładowanie gwarantowane - mówi Marta Siembab, senselierka. Niektóre olejki eteryczne np. goździkowy, imbirowy, cynamonowy czy pieprzowy stymulują zakończenia nerwowe w skórze, dając złudzenie ciepła. Złudzenie, bo same w sobie ciepła nie wytwarzają, ale jako składnik mydła czy balsamu mogą delikatnie rozgrzewać ciało i powodować przyjemne mrowienie - dodaje ekspert.

Ważne jest też, że marka YOPE zwykłe produkty codziennego użytku tworzy według zupełnie nowych reguł. Receptury zawierają nawet do 99% składników naturalnych najwyższej jakości. Wiele z nich posiada certyfikat Ecocert, natomiast wszystkie środki czystości mają certyfikat Ecolabel.
Nowe opakowania YOPE nie tylko nadają się do recyklingu, ale także z niego pochodzą.Znacie kosmetyki YOPE? Macie swój ulubiony zapach? My jesteśmy zakochane w linii "zimowe ciasteczka".Źródło zdjęcia głównego: Instagram