Reklama

Reklama

1. Termin ważności kosmetyków

Przejrzyj po kolei wszystkie buteleczki i pudełka – jeśli zauważysz, że data ważności została przekroczona, koniecznie wyrzuć kosmetyk do kosza. Szkoda wyrzucać całe pudełko kremu? Następnym razem, zanim kupisz kolejny balsam czy krem pod oczy, zastanów się i przejrzyj kosmetyki, które już masz w domu. Jeśli masz kilka kosmetyków o tym samym działaniu, nie warto kupować kolejnych – nim zdążysz zużyć wszystkie, większość się przeterminuje i znowu będziesz musiała wyrzucić ledwo napoczęte opakowanie. Lepiej zainwestować w 1-2 porządne kosmetyki, które tobie służą niż w 10, z których żaden ci nie odpowiada.

2. Alergia na kosmetyki

W szufladach zalegają ci kosmetyki, po których dostałaś uczulenia? Jeśli kosmetyk cię uczula, nie warto się z nim męczyć. Możesz zużyć go do smarowania ciała, a jeśli nie chcesz ryzykować oddaj kremy mamie, siostrze czy koleżankom – może dla którejś z nich okaże się on strzałem w 10. Kosmetyki możesz wymienić na wizażowym Targowisku

3. Kupuj kosmetyki, które lubisz

Podczas ostatnich zakupów coś cię podkusiło i kupiłaś mocno perfumowany balsam, mimo że lubisz kosmetyki bezzapachowe? A może do koszyka włożyłaś gęste masło do ciała, które nie chce się w ogóle wchłaniać? Nie zmuszaj się do używania kosmetyków, których nie lubisz. Pielęgnacja powinna być relaksującym nawykiem, a nie przykrą rutyną. O wiele przyjemniej używać kosmetyków, które po prostu lubisz.

Reklama

4. Próbki i miniaturki kosmetyków

Twoja kosmetyczka pęka w szwach od próbek i miniaturek? Najpierw sprawdź terminy ważności i wyrzuć te przeterminowane. Pamiętaj, że próbki kremów w małych pudełeczkach z perfumerii należy zużyć w przeciągu kilku dni, szybko się psują, bo nie są nakładane w higienicznych warunkach. Natomiast takie same próbki podkładów szybko wysychają, bo opakowania nie są szczelne.Wybierz próbki kosmetyków, które naprawdę chciałabyś wypróbować, a resztę oddaj koleżance. Jeśli codziennie będziesz nakładać inny krem to najprawdopodobniej dostaniesz uczulenia i skończy się to wizytą u dermatologa.Jak sobie radzicie z zalegającymi kosmetykami i próbkami? Dzielnie zużywacie wszystkie zapasy czy obdarowujecie nimi bliskich?

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane