Porady ślubne Ani Zając z blogu Fashionable
Ania Zając, współautorka blogu Fashionable.com.pl, sprawia ogromną radość swoim blogiem. Szeroko pojęty lifestyle podany w atrakcyjny sposób, a do tego charyzma i wspaniała aparycja Ani i jej męża - to musiało skończyć się sukcesem. Autorka Fashionable wypełniła nasze blogowe "Złote myśli". Wcześniej zapytaliśmy ją o kilka nurtujących nas i Was rzeczy, jeśli chodzi o organizację wesel. Ania uwielbia tę tematykę, zna się na tym i dlatego postanowiła podzielić się z Wami kilkoma bardzo przydatnymi poradami. Zapraszamy!

- Agata Olejniczak
- Część Waszego blogu poświęcona jest tematyce ślubnej. Interesujesz się tym, masz doświadczenie w organizacji wesel (nie tylko swojego) i lubisz dzielić się tą wiedzą z innymi. Organizacja wesela może przerażać (nie tylko pod kątem finansowym). Jak zacząć, oprócz tego, że trzeba wziąć głęboki wdech? ;) Kiedy w ogóle trzeba zacząć (na jak długo przed weselem) organizację wesela?To jest totalnie temat rzeka, ale ja uwielbiam rozmawiać na tematy ślubne. Już jako mała dziewczynka próbowałam sobie wyobrażać "TEN dzień" i siebie w roli panny młodej, ale życie napisało dla mnie taki scenariusz, że do swojego własnego wesela przygotowywałam się nieco ponad miesiąc. To była spontaniczna decyzja i okazało się, że bez problemu udało się zorganizować ślub i wesele na ponad 100 osób. Dlatego wiem, że na pytanie "kiedy" nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego na ile kompromisów jesteśmy w stanie pójść i jakim budżetem dysponujemy. Potrzeba także trochę czasu i może zmysłu organizacji. Pozytywne nastawienie także w tej dziedzinie to ponad połowa sukcesu. - Czy da się zorganizować wesele lowcostowe? Ostatnio sprawdzałam koszt wesela na ok. 80 osób. Bez fajerwerków i tzw. „cyrku na kółkach”. Wyszło… 40 tysięcy. Dlaczego tak dużo? Wszystko zależy od formy wesela, terminu, naszego podejścia do stroju - to rzeczy na które mamy wpływ i możemy obniżyć koszty, jeśli tylko dokładnie to przemyślimy. Ale są też wydatki na które para nie zawsze ma wpływ - na przykład noclegi przyjezdnych gości - wszystko zależy od tego skąd są nasi goście. Osobiście uważam, że można zrobić takie wesele taniej i wcale nie "gorzej", wystarczy mieć ciekawy pomysł. Nasz ślub odbył się w niedzielę o godzinie 15 w piękny wrześniowy dzień. Po nim zaprosiliśmy gości na kilkugodzinne przyjęcie w klasycznym stylu, na którym był obecny dj. Jako panna młoda czułam się zupełnie usatysfakcjonowana taką formą i nie czułam niedosytu. Inną popularną formą jest na przykład poślubny obiad z najbliższymi, a później wieczorna impreza w większym gronie - można ją zorganizować w klubie lub na łonie natury pod namiotem. Sporo można zaoszczędzić także na sukni. Swoją kupiłam w outlecie i kosztowała zaledwie 1400 zł z wszystkimi poprawkami i welonami, a jej pierwotna cena wynosiła około 6000 zł. Myślę, że problem drogich wesel tkwi w przeświadczeniu, że "tak trzeba, tak wypada, moi rodzice tak chcą". Czasy się zmieniają, a oryginalne pomysły uważam za atut. Prawda jest taka, że kiedy jestem gościem na tradycyjnych weselach, połowa gości ukradkiem narzeka na to "jak to nie lubi wesel". To, że wydamy dużą sumą pieniędzy nigdy nie oznacza, że usatysfakcjonujemy wszystkich gości, dlatego warto podczas ślubu i wesela spełniać własne marzenia i pokazywać tym samym swój indywidualny styl.Sprawdź blog Ani i Jakuba - fashionable.com.pl

- Mam trochę wrażenie, że słowo „weselny”, „weselna”, „weselne” sprawiają, że wszystko jest znacznie droższe. No choćby bukiet ślubny… To niestety prawda, sama często się z tym spotykam. Dlatego warto szukać, a dzięki temu możemy wiele zaoszczędzić. Wiele rzeczy możemy zrobić także sami lub z pomocą zdolnych znajomych.- Jak kupić (uszyć?) tanią suknię ślubną? Taką powiedzmy do 500 zł? Myślę, że jest to możliwe. Mylę się?Jestem przekonana, że jest to możliwe:) Tu warto postawić na niszowych projektantów i ciekawe sklepy w internecie. Oczywiście najlepiej także znaleźć sprawdzoną krawcową i uszyć suknię jedyną w swoim rodzaju. Jeśli postawimy na klasyczny materiał, to koszt nie musi być wysoki. Białe czy jasne suknie często występują w kolekcjach przeróżnych marek (wystarczy przejrzeć multibrandowe sklepy w internecie), a że nie od dziś wiadomo, że diabeł tkwi w szczegółach, to właśnie dodatki mogą sprawić, że nasza stylizacja będzie niepowtarzalna. Piękne buty (które mogą nam służyć także na inne okazje, więc nie musi to być wydatek jednorazowy), oczywiście biżuteria (która także jest świetną pamiątką), kwiaty we włosach, czy ciekawy ozdobny pas do sukni, być może wykonany specjalnie dla nas to tylko kilka rzeczy, które dodadzą nawet prostej sukience charakteru.- Bardzo istotni są specjaliści wynajęci do obsługi naszego wesela. DJ lub kapela, fotograf, osoby z cateringu… Jak szukać właściwych ludzi? Masz jakieś rady? Warto zrobić rozeznanie wśród znajomych, a także obserwować otoczenie, czy przyjęcia na których jesteśmy. W dobie internetu możemy też sprawdzić opinie w sieci, a także zobaczyć dokonania wyżej wymienionych firm w fotorelacjach. Warto z każdym z podwykonawców spotkać się osobiście i przekonać się, czy jesteśmy w stanie zaufać takiej osobie. Rada? Na pewno spisywać umowy co do zakresu świadczeń, a także kwoty na którą się umawiamy. - Jak to jest z noclegami dla gości? Kiedy wypada jest zapewnić? A może wystarczy zorganizowanie kierowcy? Tylko co wtedy, gdy dystans pomiędzy miejscem wesela a domem gościa wynosi kilkadziesiąt kilometrów? Jeśli dystans między miejscem przyjęcia, a domem gościa wynosi kilkadziesiąt kilometrów rzeczywiście wypada zapewnić nocleg. Jeśli dystans wynosi kilkaset kilometrów możemy także pomyśleć, żeby przyjąć naszych gości już dzień przed weselem, żeby mogli spokojnie odpocząć i przygotować się do przyjęcia - nie jest to wymagane, ale z pewnością miłe. Musimy pamiętać, że choć koszt wesele trochę się nam wtedy zwiększa, to gość który przybywa z daleka, także ponosi większe koszty, żeby móc być z nami w tym pięknym dniu. Jeśli mamy miejscowych gości nie musimy im zapewniać noclegu. Dla wielu będzie to nawet rozsądniejsza forma, gdyż unikną pakowania się na weekend i spokojnie wrócą zregenerować się po przyjęciu we własnym domu.

- Bardzo modne jest teraz zapraszanie na wesela animatorek dla dzieci. To świetny pomysł. Jak radziłabyś taką strefę dziecięcą zorganizować? Z pewnością warto pomyśleć o najmłodszych i także zorganizować im czas w dniu naszego wesela. Może to ułatwić przebieg imprezy także pozostałym gościom - dzieci pozostaną przez jakiś czas w bezpiecznej strefie, a rodzice będą mieli szansę na skorzystanie z przyjęcia. Wiele zależy od tego w jakim wieku dzieci będą obecne. Być może warto podpytać także o zainteresowania dzieci. Jeśli jest ich tylko kilkoro można przygotować dla nich pakiety startowe z malowankami, czy drobnymi upominkami, które od razu mogą umilić im czas, możemy zorganizować strefę gier planszowych, tak zwany słodki stół z przekąskami, czy zabawy integracyjne. Dzieci z pewnością docenią nasz gest i będę wiele lat wspominały nasze wesele. - Jakie jeszcze dodatkowe atrakcje warto/można zapewnić gościom? Fontanna czekolady? :)Z doradzaniem takich dodatkowych atrakcji zawsze jestem ostrożna. Po pierwsze warto o nich myśleć dopiero, kiedy budżet nam to pozwala. Po drugie musimy wziąć pod uwagę, że czasem "co za dużo to nie zdrowo". Często czytelniczki zdają mi relacje ze swoich wesel i piszą właśnie o tego typu przypadkach. Ktoś chciał zrobić gościom przyjemność i zorganizował stół sushi, a okazało się, że goście zupełnie z niego nie korzystali. Innym razem para zamówiła godzinną naukę - pokaz z profesjonalnym tancerzem, a goście nie chcieli włączyć się do zabawy. Wiele atrakcji może wypaść jednak naprawdę wspaniale, dobrze byłoby jednak, żebyśmy znali naszych gości. - Bardzo lubię zwyczaj obdarowywania gości prezentami na koniec wesela. Standardowe ciasto i wódka to już chyba przeżytek. Jakie masz pomysły w tym zakresie? Jest to bardzo miły gest ze strony państwa młodych. Tak naprawdę prezenciki możemy wręczyć gościom już na ślubie, tak, żeby ucieszyć także tych, którzy przybyli jedynie na ceremonię. Pomysłów jest wiele, a pary bywają oryginalne w tym temacie. Podoba mi się zagraniczny zwyczaj wręczania słodkich migdałów czy cukierków w tiulowych woreczkach, bo jest elegancki. Pięknym pomysłem jest też kaktus, czy inny drobny kwiat w doniczce z tabliczką z datą ślubu - będzie miłym wspomnieniem wesela. Pary, które organizują poprawiny, mogą także obdarować gości zdjęciem ze ślubu, które wydrukują w domu, czy punkcie samoobsługowym. Takie zdjęcie może zawierać datę, czy krótkie podziękowanie i być ofiarowane w kopercie, ramce, czy przewiązane wstążką. Jeśli para młoda posiada zdolności manualne, może także wykonać coś sama. Inspiracji można wyszukać choćby na blogach w internecie:)- A co z parami, które nie chcą hucznego wesela (bądź nie mają na to pieniędzy). Co byś radziła, by było atrakcyjnie i niestandardowo? Np. tylko dla najbliższej rodziny? Tak jak wspomniałam wcześniej bardzo lubię niestandardowe formy wesela. Obiad dla rodziny i wieczorna impreza dla większej ekipy w ogrodzie - mam nadzieję, że kiedyś będę na takim weselu. Ślub i obiad w niedziele - moim zdaniem to bardzo elegancka forma. Poza tym ślub w minimalnym gronie w pięknym miejscu poza granicami Polski? Czemu nie! Toskania, Santorini, Malta... świat jest taki piękny. Najbliższa rodzina zamiast prezentu może na przykład dołożyć się do organizacji i pokryć część kosztów takiej podróży. Ślub to cudowny dzień i nie warto się ograniczać:)

A oto "Złote myśli" Ani :)
Kim chciałaś zostać w przyszłości, gdy byłaś małą dziewczynką?Zdecydowanie nauczycielkąJaki był Twój ulubiony przedmiot w szkole?Język polskiZnak ZodiakuStrzelecUlubiony kolorbiałyUlubiona pora roku i ulubiony miesiącwiosna i majUlubiona potrawaZupy! Może być pomidorowa Ulubiony deserBezdyskusyjnie lody!HobbyPodróże!Ulubiony filmNietykalniUlubiony serialNie mamUlubiony aktor/aktorkaJest ich wielu, jak choćby Roberto Benigni, czy Audrey Tautou.Ulubiony muzyk/zespółWciąż inny, ale nieustannie uwielbiam dźwięk skrzypiec w różnych aranżacjachUlubiona piosenkaMam całe morze ulubionych piosenekUlubiony pisarzNie posiadam, ponieważ sięgam po różne gatunki książek. Uwielbiam wszelkie poradniki czy biografie. Z powieściopisarzy cenię na przykład hiszpańskiego autora Carlosa Ruiza Zafona. Ulubiona książkajak wyżej:)Ulubiona dyscyplina sportowaJazda rowerem!:)Ulubione miejsce na ziemiWłochy!Ulubiony cytat"Daj każdemu dniu szansę, stania się najpiękniejszym dniem w Twoim życiu"Jeśli masz zwierzę (zwierzęta), to jakie i jak ma (mają) na imię?Nie posiadamJaka jest najlepsza rzecz, jaką usłyszałaś na temat swojego blogu?Zdecydowanie to, że motywuje do zmian i pozytywnego myślenia. Jaka jest najbardziej absurdalna rzecz, jaką usłyszałaś na temat swojego blogu?Dlaczego jeszcze nie jest parentingowy;)Ulubiony styl ubieraniaNowoczesna klasyka z nutą romantyzmu i stylu boho ;) Wciąż pracuję nad swoim własnym stylem.Twój KWC (Kosmetyk Wszech Czasów)Carmex, serum Dreamtone od Lancome, podkład Teint Miracle od Lancome i puder sypki mineralny Artdeco.