Angelina Jolie choruje na niedowład twarzy! Podobny problem ma Magda Gessler

Angelinę Jolie już dawno podejrzewano o to, że choruje na zaburzenia odżywiania. Głośny rozwód, walka o dzieci - to po prostu nie mogło nie odbić się na zdrowiu aktorki... Jej wychudzona sylwetka jeszcze bardziej uwydatniła neurologiczną przypadłość, na którą choruje od jakiegoś czasu.

Angelina Jolie ma porażenie Bella

Gwiazda latami była uważana za ideał kobiecego piękna - ponętne usta, piękny uśmiech, duże oczy. Wiele młodych kobiet zaczęło się nawet do niej upodobniać. Z biegiem lat Angie chudła coraz bardziej, co niepokoiło nie tylko jej bliskich, ale również media. Na okładkach kolorowych magazynów wielokrotnie pojawiały się zdjęcia zrobione przez paparazzi, na których Jolie nie wygląda ani trochę korzystnie. Te najbardziej drastyczne były publikowane przez magazyn "Enquirer".

Zdjęcie: Materiały prasoweKiedy w mediach pojawiła się wiadomość o rozwodzie z Bradem Pittem, zaczęła się medialna nagonka. Niektórzy uważali, że aktorka odżyła, inni natomiast, że zupełnie nie radzi sobie z rozstaniem. Poszarzała cera, zapadnięte i podkrążone oczy, a do tego jeszcze przebijające przez skórę kości wzbudzały ogromne współczucie. Mimo że udzieliła wielu wywiadów, w żadnym nie dała poznać po sobie, że coś jest nie tak.Nasilający się stres był również jednym z powodów schorzenia, które wykryto u niej jakiś czas po rozstaniu. Może ono być też związane z infekcją wirusową, która powoduje obrzęk wokół nerwów twarzy. Widać to szczególnie podczas rozmowy z nią. Poniżej znajduje się aktualne zdjęcie Angie - jedno oko jest minimalnie bardziej przymknięte:

Zdjęcie: LUKA GONZALES/AFP/East NewsPorażenie Bella - bo tak nazywa się ta przypadłość neurologiczna - towarzyszy aktorce już od ponad roku. To rodzaj choroby nerwu twarzowego, który objawia się brakiem kontroli jednej połowy twarzy. W przypadku Jolie niedowład dotyczy mięśnia okrężnego oka, przez co nie może całkowicie zamknąć powieki. Nieuniknione wobec tego jest ciągłe uciekanie wzroku ku górze i na bok. Żeby temu zapobiec, Angelina Jolie regularnie korzysta z akupunktury. Ten rodzaj terapii ma jej pomagać w rozluźnieniu i odzyskaniu chociaż częściowej kontroli.

Niedawno pisałyśmy o tym, że Magda Gessler cierpi na bardzo podobne schorzenie. Kiedyś miała poważny paraliż nerwu trójdzielnego. Stąd też delikatna asymetria na jej twarzy.Być może metoda Jolie pomogłaby również Polce?Zdjęcie główne: LUKA GONZALES/AFP/East News