Anna Lewandowska leczy córkę gęsim smalcem. Lekarze ostro ją krytykują!

Anna Lewandowska zdecydowała się skorzystać z jednej z domowych metod na przeziębienia - smarowania gęsim smalcem. Co ją do tego skłoniło? Lewandowska przyznała ostatnio, że ma za sobą kilka bezsennych nocy. To dlatego, że jej córka Klara rozchorowała się. W tym samym czasie trenerka opublikowała na InstaStories relację, w której mówi o uzdrawiających właściwościach smalcu z gęsiny. Temat natychmiast podchwycili lekarze, którzy bardzo szybko uznali to za największą bzdurę roku - a przypominamy, że mamy dopiero styczeń. Skąd te sceptyczne komentarze?

Anna Lewandowska promuje leczenie smalcem z gęsiny

Według Anny Lewandowskiej smalcem z gęsiny można leczyć kaszel oraz katar. Trenerka podzieliła się swoją metodą z fanami:

Na przeziębienie okład ze smalcu. Super rozgrzewa. Jest skuteczny na kaszel i przeziębienie – pisze Anna Lewandowska na InstaStories.

To nie pierwszy raz, kiedy Anna Lewandowska wspomniała o uzdrawiających właściwościach smalcu z gęsiny. Wcześniej zdarzyło się to w 2017 roku. Wtedy stwierdziła, że jest źródłem białka i dzięki temu zajęła drugie miejsce w plebiscycie Biologicznej Bzdury Roku.

Zdjęcie: Screen z InstaStories na Instagram.com/annalewandowskahpba

Na blogu Anny Lewandowskiej pojawił się wpis, w którym dokładnie tłumaczyła, co należy zrobić, aby jak najszybciej pozbyć się przeziębienia. Trenerka polecała nasmarować klatkę piersiową gęsim smalcem i przykryć ją pergaminem. Nic dziwnego, że głos w tej sprawie postanowili zabrać lekarze. Jak można się domyślić, nie zostawili na Annie Lewandowskiej suchej nitki. Dr Łukasz Durajski podkreślił, że smarowanie ciała smalcem to metoda stosowana w medycynie ludowej:

Kochani, dzisiaj zalała mnie fala pytań o skuteczność gęsiego smalcu na kaszel i przeziębienie w związku z wpisem @annalewandowskahpba @babybyann. Skąd w ogóle pomysł? Oczywiście to jedna z magicznych metod stosowanych w medycynie ludowej - czytamy we wpisie dr Łukasza Durajskiego na Instagramie.

Do wypowiedzi trenerki odniosła się także farmaceutka Agnieszka Bodura. W rozmowie z Plotek.pl przyznała, że okładanie ciała smalcem, to sposób podobny do wkładania czosnku na noc do skarpetek przy przeziębieniu. Dodała również, że nie ma na to żadnych dowodów naukowych, a są dużo skuteczniejsze metody wspomagania głównego leczenia niż pseudomedycyna.

Anna Lewandowska reaguje na krytykę w sprawie gęsiego smalcu

W sytuacji, gdy zaczęli się wypowiadać specjaliści od medycyny, Anna Lewandowska zdecydowała się odpowiedzieć:

Niech każdy robi to, co chce. Niech każdy stosuje takie rzeczy, które być może twojemu dziecku pomagają. Mojemu dziecku pomogło. Trzy dni i jest zdrowa, szczęśliwa, uśmiechnięta i to jest najważniejsze. Chyba, że od razu wybieracie podanie antybiotyku, to już zostawiam wam - mówi Anna Lewandowska na InstaStories.

Trenerka znana jest z promowania zdrowego stylu życia, więc nikogo nie powinien dziwić fakt, że do leczenia wykorzystuje naturalne metody. Co jednak w sytuacji, gdy lekarze tak otwarcie podkreślają, że reklamowana przez nią sytuacja jest bezwartościowa?

Wierzycie w naturalne metody leczenia? Czy jednak zawsze polegacie na zdaniu lekarza?

Zdjęcie główne: Instagram.com/annalewandowskahpba