Blanka Lipińska po raz pierwszy skomentowała związek z Baronem
Autorka kontrowersyjnej erotycznej sagi „365 dni” do tej pory konsekwentnie odmawiała komentarza odnośnie swojego związku z Baronem, aż do teraz. Te słowa pisarki nie pozostawiają wątpliwości, co do jej zażyłości z muzykiem.
Blanka Lipińska to bez wątpienia jedno z najgorętszych nazwisk polskiego show-biznesu, a wszystko za sprawą sukcesu jej bestsellerowej sagi „365 dni” oraz filmu o tym samym tytule. Po medialnym rozstaniu z byłym partnerem, Maciejem Buzałą, który wcześniej udawał męża pisarki, wszyscy spekulowali, że autorkę erotyków i Michele Morrone, odtwórcę głównej roli męskiej w „365 dniach” łączy coś więcej, a wszystko za sprawą zeszłorocznej gali Viva! Photo Awards 2019. Później spekulowano, że Lipińska spotyka się z byłym partnerem Julii Wieniawy – Baronem, co w wymowny sposób skomentowała sama Julia Wieniawa.Do tej pory zarówno Blanka, jak i gitarzysta Afromental nie komentowali całej sprawy, pozostawiając swoich fanów w stałym napięciu i oczekiwaniu na rozwój sytuacji, aż do teraz. Autorka „365 dni” postanowiła odnieść się do swojej zażyłości z Baronem i w wymownych słowach skomentowała ich znajomość.
Blanka Lipińska po raz pierwszy skomentowała związek z Baronem
Zaledwie kilkanaście godzin temu na Instagramie Blanki Lipińskiej zawrzało, a wszystko przez wymowne InstaStories, w którym pisarka rozwiała wszelkie wątpliwości co do swojego związku z muzykiem. Na pytanie od jednej z fanek na temat planów na najbliższy rok, Lipińska odpowiedziała:
Odpocząć, zakochać się, zrobić ekspansję „365 dni” na świat, nakręcić drugi film, dokończyć książkę. Myślę, że do listopada powinnam się wyrobić - odpowiedziała Blanka Lipińska.
Zdjęcie: Screen InstaStories @blanka_lipinskaZ tych słów nietrudno wywnioskować, że serce pisarki nadal jest wolne, a z Baronem nie łączy ją nic poza koleżeńskimi stosunkami.Myślicie, że Blanka po raz kolejny próbuje zadrwić ze swoich fanów, tak jak wtedy, kiedy udawała, że wzięła ślub, a może nadal pozostaje singielką? Cóż, pozostaje nam czekać na dalszy rozwój sytuacji i komentarz muzyka.Zdjęcie: Instagram