Reklama

Zagranicą ich popularność - zwłaszcza latem - rośnie. Za to Polki nie mogą się do tego gadżetu przekonać. I nie ma się czemu dziwić! Kobiecy urynał może się wydawać gadżetem kontrowersyjnym, jeśli nie zbędnym. Tymczasem doświadczenie naszych zachodnich sąsiadek pokazuje, że są sytuacje, w których przyrząd umożliwiający kobietom oddawanie moczu na stojąco bardzo się przydaje...

Reklama

Jak działa kobiecy urynał?

Kobiecy urynał to przyrząd bardzo przypominający lejek, który możemy znaleźć w kuchni. Przystawiony do ciała w strategicznym miejscu pozwala kobiecie oddać mocz bez konieczności siadania na klozecie czy też zawisania nad nim w dość niewygodnej pozycji. Kobiece urynały występują w dwóch wersjach - jednorazowej i wielokrotnego użytku. Te ostatnie są zwykle wykonane z silikonu, który jest antybakteryjny i często także na tyle elastyczny, że można go - po użyciu i wytarciu lub opłukaniu - złożyć, zapakować do dołączonego etui i wsadzić do torebki. Za to jednorazowe kobiece urynały to wykonane z tektury stożki, które po wykorzystaniu po prostu się wyrzuca.

A kiedy kobiecy urynał może się przydać? Przede wszystkim polecany jest on kobietom, które brzydzą się publicznych toalet. W niektórych krajach urynały są rozdawane uczestniczkom festiwali muzycznych, dzięki czemu - zamiast stać w gigantycznych kolejkach do przenośnych (i niezbyt higienicznych) toalet - mogą one skorzystać z mniej obleganych tradycyjnych urynałów dla mężczyzn. Producenci przenośnych urynałów dla kobiet przekonują też, że mogą się one sprawdzić w przypadku osób obłożnie chorych i unieruchomionych w fotelu lub łóżku.

Reklama

Zobacz także: Jeśli jesteście fankami różnego rodzaju gadżetów kosmetycznych? Ten materiał musicie zobaczyć!Po kubeczkach menstruacyjnych czy aplikatorach do tamponów wielokrotnego użytku kobiece urynały raczej nas nie szokują. A wy co myślicie o tym wynalazku?Zdjęcie główne: iStock

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane