Co to jest necking? Raz spróbujecie i już nigdy nie będziecie chciały innego seksu...
Zarówno kobiety, jak i mężczyźni uwielbiają tę formę aktywności seksualnej. Sprawdź, czym jest necking i jak go uprawiać!
Jest wiele sposobów na rozbudzenie pożądania, a necking idealnie wpisuje się zarówno jako gra wstępna, jak i uzupełnienie penetracji. Dlaczego? Necking (od ang. neck – szyja) to stymulowanie dotykiem, oddechem, pocałunkami, a także językiem szyi i karku. Te strefy są niezwykle erogenne zarówno u kobiet, jak i mężczyzn, choć w większości przypadków to właśnie kobiety czerpią większą przyjemność z tego typu pieszczot. Dlatego też powinien stanowić nieodzowny element każdej gry wstępnej.Przeczytaj także: Każdy facet marzy o tym w łóżku...
Dlaczego uwielbiamy necking?
Skóra na szyi jest niezwykle cienka i unerwiona, co sprawia, że jest również nadzwyczaj wrażliwa na wszelkiego rodzaju pieszczoty. Niemniej sposób uprawiania neckingu w przypadku kobiet i mężczyzn nieznacznie się różni.Kobiety preferują muskanie szyi i karku, delikatne pociągnięcia w górę i w dół na zmianę miękkim i usztywnionym językiem, subtelne pocałunki, uczucie oddechu partnera na swojej skórze, a także delikatne szczypanie jej ustami. W przypadku pieszczenia mężczyzn pocałunki powinny być bardziej drapieżne i zdecydowane.Przeczytaj także: Czy to już miłość, czy tylko seks?W naszej galerii znajdziesz sztuczki, dzięki którym twój partner, lub partnerka będzie czerpać jak najwięcej przyjemności z neckingu. Zdjęcia: iStock
1 z 4
Szyja to nie wszystko
Do najbardziej erogennych stref należy również podbródek, miejsce łączenia się szyi i ramion, a także okolice uszu. Ze względu na występowanie tam dużej ilości zakończeń nerwowych, pieszczenie właśnie tych części ciała daje partnerowi olbrzymią przyjemność.
2 z 4
Stosuj różne techniki całowania
Jednostajność to nuda! Pieść ukochanego na zmianę delikatnymi i czułymi pocałunkami, by za chwilę rozchylić usta i niemal wpić się w jego skórę. Następnie znów muskaj go wargami, lekko podszczypuj. Nie zapominaj również o zwilżaniu szyi partnera językiem przy jednoczesnym podmuchiwaniu tego miejsca. Faceci to uwielbiają!
3 z 4
Wilgotne usta to podstawa
Co jakiś czas zwilżaj usta językiem, to sprawi, że twoje pocałunki będą dawały ukochanej osobie jeszcze większą przyjemność. Jednak pamiętaj, że twój partner ma czuć rozkosz, a nie obrzydzenie, dlatego nie przesadzaj z nadmiarem śliny! To wcale nie jest sexy! Pocałunki powinny być miękkie i subtelne, by wraz ze zwiększeniem podniecenia zamienić się w coraz bardziej intensywne i namiętne.
4 z 4
Tego lepiej unikaj
Choć szczypanie i podgryzanie skóry działa niezwykle podniecająco, rób to z wyczuciem. Jeśli twój partner uwielbia ssanie skóry szyi nie odbieraj mu tej przyjemności, pamiętaj jednak o tym, że może nie chcieć dzielić się z całym światem swoim ulubionym sposobem pieszczot, eksponując olbrzymią malinkę, którą mu zrobiłaś.