Reklama

O tajnikach diety królowej Elżbiety II opowiedział Darren McGrady, szef kuchni na brytyjskim dworze, którzy pełni tę funkcję od 15 lat. Okazuje się, że monarchini unika skrobi, a wyjątek stanowią jedynie oficjalne obiady. Królowa nie lubi też czosnku i zbyt dużej ilości cebuli. Zobaczcie także: Nigdy nie zgadniecie, do czego królowa Elżbieta używa swojej... torebki!Monarchini zazwyczaj je kurczaka albo grillowaną rybę i dwa rodzaje warzyw. W jej diecie nie brakuje również świeżych owoców i sałatek. Jak widać, jej sposób odżywiania nie odbiega od zwyczajów, na które nie moglibyśmy sobie sami pozwolić.

Reklama

Zaskakujące jest jednak, jak królowa je owoce. Jedzenie banana przypomina prawdziwy rytuał. Jest on najpierw krojony wzdłuż, a potem na małe plasterki. Pokrojony owoc królowa je widelcem. Nie ma mowy, by sięgnąć po banana palcami! Teoretycznie też moglibyśmy sobie na to pozwolić, tylko... komu chce się tak rozdrabniać z jedzeniem tego owocu?:)Polecamy: Jak zostać księżną? Poznaj nieznane fakty z życia Kate Middleton

Reklama

Jakie słodycze je królowa Elżbieta?

Dieta królowej Elżbiety wydaje się bardzo zdrowa i to po części tłumaczy jej dobrą kondycję pomimo skończonych 90 lat. Jednak ma ona też jedną słabość. Jest to... biszkopt czekoladowy. Królowa je ten przysmak codziennie! Co prawda jest to tylko cienki kawałek, ale nigdy nie może go zabraknąć. Towarzyszy królowej nawet w podróży. Szef kuchni nie wspomniał o innym „grzeszku" królowej. Ale cała Wielka Brytania wie, że jej monarchini codziennie przed obiadem raczy się szklaneczką ginu z wermutem. I może w tym tkwi sekret długowieczności, bo matka Elżbiety II również uwielbiała ten drink. I dożyła 101 lat...Polecamy: Pobierz Trendbook Wizaz.pl – pierwszy taki w Polsce!

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane