Czy Julia Wieniawa zdradzała Antka? Wreszcie tłumaczy się z tych kompromitujących zdjęć
Co łączy Wieniawę z Nikodemem Rozbickim? Wreszcie to wyjaśniła.
Choć trudno uwierzyć w to, że jedna z najgorętszych par polskiego show-biznesu się rozstała, to o kryzie w związku Julii Wieniawy i Antka Królikowskiego mówiło się już od dawna. Plotki ostatecznie potwierdził Antek, publikując na swoim instagramowym koncie pożegnalny film dla Julki. I choć wydawać by się mogło, że głosy o rozstaniu w przyjaźni są prawdą, to fani nadal doszukują się tu drugiego dna i typują winnego.
Spekulowano o romansie Królikowskiego z tajemniczą blondynką, a także długo skrywanej zażyłości Wieniawy z Nikodemem Rozbickim. Czarę goryczy przelało zachowanie młodej aktorki w mediach społecznościowych. Julia nie tylko złośliwie komentowała instagramowe zdjęcia swojego byłego partnera, ale również zaśpiewała na swoim Insta Story wymowny tekst piosenki Ariany Grande „Thank you, next”, w której piosenkarka rozliczała się z byłym narzeczonym.Zarówno Wieniawa, jak i Królikowski unikali oficjalnego komentowania swojego rozstania, to Julia postanowiła przerwać milczenia i na łamach magazynu „Viva” opowiedzieć o szczegółach rozpadu swojego dwuletniego związku odnosząc się między innymi do czułości, które okazywała Rozbickiemu.
Wieniawa komentuje czułe zdjęcia z Rozbickim
Od dawna plotkowano o niezwykłej zażyłości Wieniawy i Rozbickiego, z którym aktorka między innymi spędziła swoje 20. urodziny, rezygnując z towarzystwa swojego ówczesnego partnera. Oliwy do ognia dolały zdjęcia paparazzi na których Julka przytula się do Nikodema. Aktorzy długo nie komentowali tych fotografii, jednak liczne głosy o zdradzie Wieniawy doprowadziły do tego, że wreszcie postanowiła przerwać milczenie.
W najnowszym okładkowym wywiadzie dla magazynu „Viva” Julia po raz pierwszy powiedziała, co łączy ją z młodym aktorem – Nikodemem Rozbickim.
Niedawno, już podczas kryzysu z Antkiem, wieloletni kolega odprowadzał mnie pod klatkę, a tu paparazzi robi nam zdjęcia. – wspomina w wywiadzie Wieniawa. Nie mieszkam w centrum, musiał mnie śledzić. Zapytałam, po co to robi. Powiedział: „Taki jest show-biznes, mała”. Popłakałam się, bo nie chcę żyć w takim świecie – dodała.
Wszystko wskazuje więc na to, że plotki o rzekomym romansie i zdradzie Wieniawy są zupełnie bezpodstawne!Zdjęcie: Instagram/paparazzi