Reklama

Piękna, jedwabna suknia w kolorze pudrowego różu... i nikt na to nie zwrócił uwagi. Powód? Na premierze filmu "Ciemniejsza strona Greya" w Los Angeles wszyscy mówili tylko o jednym - biuście Dakoty Johnson! I to dosłownie! Odtwórczyni głównej roli w filmie "Ciemniejsza strona Greya" miała tak duży dekolt, że każdy miał wrażenie, że lada chwila jej piersi zostaną odsłonięte w całości.Być może tyle nagości w jej stroju to pewnie zamysł marketingowy, by o filmie mówiło się jeszcze więcej, ale naszym zdaniem ta stylizacja naprawdę Dakocie zaszkodziła. Zamiast seksownie i zmysłowo podkreślić jej biust, ten dekolt zupełnie zniekształcił piersi aktorki...Stylizację uzupełniał pleciony warkocz, lekko podkreślone cieniami oczy oraz delikatnie podkreślone usta. Zobaczcie w naszej galerii, jak Dakota Johnson prezentowała się na premierze filmu "Ciemniejsza strona Greya". Jak wam się podoba? Myślicie, że zaliczyła wpadkę?Polecamy także: Anastasia z "50 twarzy Greya" już tak nie wygląda! Tylko... co na to Christian?:)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama