Reklama

Pochodzący ze Szwecji 28-letni Tim Bergling, znany jako DJ Avicii nie żyje. Muzyk został znaleziony martwy w Muskacie (Oman) w piątek popołudniu czasu lokalnego. Przyczyny śmierci nie są znane.

Reklama
Z głębokim smutkiem informujemy o stracie Tima Berglinga, znanego również jako Avicii. (…) Został znaleziony martwy w Muscat w Omanie, w piątek po południu czasu lokalnego, 20 kwietnia. Rodzina jest zdruzgotana i prosi, aby uszanowano potrzebę prywatności w tym trudnym czasie - powiedziała w oficjalnym oświadczeniu menagerka muzyka, Diana Baron.

Zdjęcie: FacebookUrodzony w 1989 roku w Sztokholmie Avicii zasłynął takimi hitami jak:"Wake Me Up" (prawie półtora miliarda odtworzeń na YouTube), "Hey Brother", czy "Waiting For Love". Współpracował również m.in. z Madonną, Davidem Guettą, czy Chrisem Martinem z Coldplay. W 2014 roku zajął również trzecie miejsce na liście 100 najlepiej zarabiających artystów na świecie. Niestety pomimo międzynarodowej sławy i rozwijającej się kariery, Avicii zrezygnował z koncertowania 2016 roku z powodów zdrowotnych. Artysta cierpiał na ostre zapalenie trzustki, które częściowo spowodowane było m.in. nadużywaniem alkoholu.

Reklama

Zdjęcie: Facebook

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane