Dlaczego tkwimy w nieudanym związku? Naukowcy to sprawdzili

W życiu każdej pary przychodzi moment, kiedy pojawia się poważny kryzys, w którym zaczynamy się zastanawiać, czy ten związek na pewno dalej ma sens. Najpierw oczywiście warto walczyć o relację, poszukać przyczyn kryzysu i podjąć próby naprawienia wszystkiego. Bywa jednak, że kolejne próby nie przynoszą pożądanych efektów, a mimo wszystko nadal nie zrywamy. Nie potrafimy się zdecydować i podjąć ostatecznych kroków - dlaczego?Polecamy: Pary, które piją razem alkohol są szczęśliwsze? Poznaj wyniki najnowszych badań

Dlaczego nie potrafimy się rozstać z partnerem?

Gdy zwierzamy się przyjaciołom, w odpowiedzi najczęściej padają utarte przekonania, według których nie potrafimy powiedzieć dość, bo dotychczasowy związek długo trwał i nie wyobrażamy sobie zaczynania od początku. Nowego partnera trzeba by przecież poznać, zaakceptować jego wady albo chociażby starać się o niego... Powszechne jest też twierdzenie, że boimy się zostać same. Poza tym rozpad wielu długich związków łączy się z szukaniem nowego mieszkania i zaczynaniem wielu innych rzeczy zupełnie od nowa.Jednak powody tkwienia w nieszczęśliwym związku wcale nie muszą być takie oczywiste. Ich przyczynę postanowiła zbadać Samantha Joel, współpracująca z Uniwersytetem Utah w Salt Lake City oraz Western University w Ontario. Zespół badaczy pod jej przewodnictwem wziął pod lupę w sumie 1348 osób, w tym 500 badanych, którzy bezskutecznie próbowali odejść od przynajmniej 2 miesięcy.

Wyniki tych badań opublikowano w „Journal of Personality and Social Psychology”. Według naukowców nie potrafimy odejść do partnera dlatego, że czujemy się odpowiedzialni za tę osobę i wydaje nam się, że... ta bez nas sobie nie poradzi.

Kiedy badani czuli, że druga osoba jest mocno oddana relacji, zachowuje się romantycznie, rzadko decydowali się na rozstanie, nawet jeżeli związek nie był idealny - tłumaczy Samantha Joel, psycholog.

Nie zmienia to jednak faktu, że nie zawsze dobrze odczytujemy zachowanie drugiej połówki i tym samym często nam się niesłusznie wydaje, że ta sobie bez nas nie poradzi po rozstaniu. Poza tym, jeżeli przeceniamy partnera w jego zaangażowaniu w związek, błędnie oceniamy, że jego rozpad nastąpi głównie z naszego powodu. Polecamy: Co za komiczna para! Znanego aktora i jego nową żonę dzieli pół metra i... 130 kgSzczerze przyznajemy, że te wyniki i nam dały do myślenia i wydają się oczywiste, jednak wcześniej raczej nie myślałyśmy o przyczynie pozostawania w związku z takiego powodu... No przynajmniej nie była to pierwsza myśl.