Elton John musiał przerwać koncert z powodu choroby. Co się stało?
Dramatyczne nagranie z koncertu Eltona Johna trafiło do sieci. Piosenkarz z powodu poważnej choroby musiał przerwać występ. Co mu dolega?

Miniony weekend był niezwykle trudny dla Eltona Johna. Legenda popu w czasie niedzielnego koncertu w Auckland w Nowej Zelandii ze łzami w oczach przerwał swój występ i zszedł ze sceny. Teraz o dramatycznym nagraniu z koncertu mówią wszyscy. Co się stało?Zobacz także: Karolina Gilon wyznała, że cierpi na sibo. Czym się objawia ta choroba?
Elton John musiał przerwać koncert z powodu choroby
Elton John na scenie występuje od 50 lat. 73-letni artysta sprzedał ponad 300 milionów płyt, stworzył mnóstwo ponadczasowych hitów i został nagrodzony szeregiem najważniejszych nagród w przemyśle muzycznym. Obecnie legenda popu przebywa w Nowej Zelandii, która jest na liście jednego z krajów jego pożegnalnej trasy koncertowej „Farewell Yellow Brick Road”. Niestety ostatni występ dał się 73-latkowi we znaki i artysta był zmuszony do przerwania koncertu, a wszystko przez poważne problemy z głosem.Zobacz także: Doda jest poważnie chora? Wyznaje: "Zaraz oszaleję. Nie bagatelizujcie takich rzeczy”. Co się stało?Jak się okazuje, u Eltona Johna zdiagnozowano ostre zapalenie płuc, które zostało zbagatelizowane przez artystę. Niestety, chęć zagrania koncertu i sprawienia przyjemności fanom poważnie odbiła się na zdrowiu wokalisty, który nie był w stanie dokończyć występu. W pewnym momencie Elton John zamilkł i ze łzami w oczach przeprosił widzów. Gdy król popu schodził ze sceny, widownia nagrodziła go gromkimi brawami.
EltonFarewellTour pic.twitter.com/lHPoLJrT4N
Elton John bardzo przeżył przerwany koncert i opublikował na swoim instagramowym koncie wymowny wpis potwierdzający jego kłopoty ze zdrowiem.
Grałem i śpiewałem z całego serca, dopóki mój głos był w stanie. Czuję rozczarowanie, głębokie zdenerwowanie i przepraszam. Dałem z siebie wszystko. Dziękuję za niezwykłe wsparcie i miłość, jaką okazaliście podczas występu. Jestem dozgonnie wdzięczny - napisał Elton w oświadczeniu tuż po koncercie.
Piosenkarzowi życzymy dużo zdrowia.Zdjęcie: Instagram