Fanka ostro o Gwit: 'Znowu wyglądasz jak bańka!'. Aktorka perfekcyjnie ucięła dyskusję!
Dominika Gwit przytyła, a fani wytykają jej dodatkowe kilogramy i efekt jojo. Aktorka szybko i bezbłędnie rozprawiła się z kąśliwymi komentarzami. Co napisała?

Pod jednym z najnowszych zdjęć na Instagramie Dominiki Gwit znowu pojawiły się komentarze dotyczące jej figury. Odkąd aktorka przybrała na wadze, nie może opędzić się od przytyków w stronę jej nowego-starego wyglądu. Jak zawsze z uśmiechem na ustach odpowiada na złośliwości, które internauci do niej kierują. Ponownie bezbłędnie poradziła sobie z kilkoma przytykami.
Dominika Gwit odpowiada hejterom
Trzy lata temu Dominika Gwit przeszła jedną z najbardziej spektakularnych i najgłośniej komentowanych metamorfoz w polskim show-biznesie. Ważyła 104 kg przy 158 cm wzrostu. Udało jej się schudnąć 50 kg. Zachwycała wszystkich nową figurą. Szybko jednak okazało się, że chęć bycia szczuplejszą przerodziła się w obsesję. Po roku dawna waga wróciła, a w jednym z wywiadów Gwit opowiedziała o dietetycznym koszmarze, który przeżyła.
Teraz wydaje się być dużo bardziej szczęśliwa. Wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami" i zaskarbiła sobie sympatię widzów. Mimo sporej nadwagi, którą krytykowała między innymi Beata Tyszkiewicz, zaszła w programie bardzo daleko - dotarła aż do ósmego odcinka. Ale mimo tak wielu sukcesów, nadal spotyka się z wieloma złośliwościami.Pod jednym z najnowszych zdjęć pojawiły się przykre komentarze:
- Masakra, ale zrobiłaś sie znowu bańką- O matko, taki efekt jojo?- Nie szkoda Ci ciężkiej pracy na siłowni i diety?
Na ten ostatni komentarz Dominika Gwit znalazła bardzo krótką odpowiedź. Bez zbędnego wdawania się w dyskusję odpisała, że "nie jest jej szkoda ciężkiej pracy na siłowni i diety, bo jest bardzo szczęśliwa.". Na koniec dodała: "Jestem sobą, czego Pani i innym życzę :) Wszystkiego dobrego! Dużo uśmiechu!".Oczywiście złośliwościom nie było końca. Ale na kolejne zaczepki aktorka już nie reagowała.
- A co możesz innego powiedzieć? Dopadł cię efekt jojo. I trzeba się do tego przyznać. Nikt nie pisze, że masz być anorektyczką, ale przecież taka otyłość jest po prostu niezdrowa- Myślę, że gdybyś dobrze się czuła w swojej skórze, to byś się wtedy jednak nie odchudzała. Poza tym tu nie tylko o wygląd chodzi, ale przede wszystkim o zdrowie.- Przepraszam, że to napiszę, mimo całej sympatii i szacunku do Twojej osoby, ale nie wierzę, że czujesz się szczęśliwa w takim wydaniu. Mimo wszystko serdecznie pozdrawiam i siły do walki życzę.
Fani Dominiki Gwit nie pozostali dłużni hejterom. Stanęli w obronie aktorki. Jedna z internautek napisała:
Dajcie dziewczynie święty spokój, na pewno sama doskonale wie, że otyłość nie jest zdrowa, jednak nie zawsze jest tak łatwo z nią walczyć. Na pewno przyjdzie taki moment, że Dominika zdecyduje się powalczyć. Jednakże do takich decyzji trzeba dojrzeć i być gotowym, w przeciwnym razie odchudzanie może okazać się jeszcze bardziej niebezpieczne dla zdrowia niż sama otyłość. Łatwo jest krytykować kogoś za wygląd, szczególnie w internecie, gdzie jesteśmy anonimowi. Nikt nie jest idealny.
Jak zmieniała się Dominika Gwit?
O tym, że efekt jojo jest trudny do uniknięcia, jeśli po wyjściu z diety zaczynamy sobie pozwalać na jedzeniowe grzeszki, wiemy nie tylko z własnego doświadczenia. Na naszym wizażowym forum funkcjonuje wątek, w którym również wy opisujecie swoje problemy z wagą i wracającymi kilogramami. Odchudzanie to wcale nie taka prosta sprawa, o czym na własnej skórze przekonała się Gwit. Na zdjęciach poniżej widać, jak aktorka zmieniała się na przestrzeni tych trzech lat. Od lewej mamy 2012 rok, 2013 rok, 2014 rok i 2015 rok:

Zdjęcie: Ons.plDominika Gwit wróciła do dawnej sylwetki. Gwiazda nie ukrywa, że teraz dobrze czuje się w swoim ciele. Myślicie, że mówi to szczerze?Tak jej sylwetka zmieniała się od 2015 roku:

Zdjęcie: Ons.plZdjęcie główne: Instagram
Zapisz