Reklama

Maleńka Luna urodziła się z ogromnym znamieniem melanocytowym na twarzy. Jej rodzice, Carol Fenner i Thiago Taveresa, od porodu żyją w strachu. Najpierw obawiali się, że zmiana to nowotwór. Teraz przeraża ich wizja tego, jak bardzo ich dziecko będzie cierpiało z powodu wyzwisk. Już teraz ludzie potrafią nazwać dziewczynkę potworem, pokazują ją palcami na ulicy. Rodzice marzą tylko o jednym - operacji, która zmieni twarz i los Luny. Ale to nie będzie takie proste....

Reklama

Zobacz także: Syn Anity z ŚOPW dostał imię po dziadku? Fani nie są zachwyceni

Dziecko ma na twarzy wielkie, czarne znamię

Luna przyszła na świat cztery miesiące temu. Lekarze byli zszokowani wyglądem dziewczynki - ponad połowę jej twarzy pokrywa czarna zmiana. "Proszę szykować się na to, że to może być nowotwór" - usłyszała matka Luny po porodzie od lekarza.Liczne badania wykluczyły jednak raka. To, co widać na twarzy dziewczynki nazywane jest przez lekarzy zmianą melanocytową - w tym przypadku wyjatkowo dużą. Choroba ta dotyka około jednego procenta noworodków na całym świecie. Plamę pokrywają włoski, trzeba ją też stale nawilżać, bo inaczej maluch będzie ją drapał.

Kiedy rodzice opublikowali zdjęcia Luny, dostali mnóstwo słów wsparcia, a nawet zdjęcia ludzi, którzy malowali sobie twarz, by wyglądać jak dziewczynka. Tysiące ludzi nazywają niemowlę "motylkiem" - zobaczcie sami - czyż znamię nie przypomina kształtem motyla? Inni podkreślają, że zmiana wygląda jak maska Batmana. Mimo to rodzice obawiają się, że Luna będzie prześladowana przez rówieśników. Już teraz staje się ofiarą obraźliwych komentarzy. Internauci potrafią nazwać ją potworem. Przechodnie także potrafią byc okrutni.

Najgorszy był mężczyzna, który napisał: Czy nie lepiej byłoby, gdybyśmy ją zabili? Jak można żyć tak blisko takiego potwora - zwierza się matka.

Zobacz także: Deynn uderzona! Gwiazda sieci opowiedziała o szokującym ataku

Reklama

Jak pozbyć się znamienia u Luny?

Thiago i Carol szukają wsparcia na Instagramie. Nie zważając na hejt, upubliczniają kolejne zdjęcia córeczki. Założyli też konto, by zbierać pieniądze na operację. Początkowo rozważali zabiegi laserowe, ale okazało się, że Luna musiałaby ich przejść kilkadziesiąt - bez gwarancji, że zmienią kolor skóry. Ostatecznie znaleźli lekarza, który zdecydował sie podjąć przeprowadzenia operacji usunięcia znamienia. Łącznie będzie ich 6-8, a ich koszt szacuje się na pół miliona dolarów. Na czym będą polegać? Lekarz chce wszczepiać w twarz dziecka tzw. ekspandery - dzieki nim zdrowa skóra będzie się rozciągać. Krok po kroku będzie wycinać znamię i zastępować je zdrową skórą.Mamy nadzieję, że rodzice Luny zbiorą potrzebne pieniądze i operacje się powiodą, by Luna nigdy więcej nie słyszała już obraźliwych komentarzy. Źródło zdjęcia głównego: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane