Jak Martyna z „Hotel Paradise” wyglądała przed operacjami plastycznymi?
Martyna Kondratowicz z „Hotelu Paradise” przyznała się, że swój zachwycający wygląd zawdzięcza ingerencji chirurga plastycznego. Co dokładnie poprawiła w swoim wyglądzie gwiazda TVN?

Martyna Kondratowicz to bez wątpienia jedna z budzących największe kontrowersje uczestniczek show TVN - „Hotel Paradise”. Dziewczyna już od momentu dołączenia do programu wzbudzała wiele skrajnych emocji wśród widzów stacji. Najpierw odbiła Marietcie partnera, Łukasza. Potem po wyeliminowaniu z show głównej konkurentki Oli, związała się z przystojnym Adamem. Niestety szybko pożałowała tej decyzji, gdyż po upojnej nocy z chłopakiem, ten porzucił ją dla ciemnowłosej piękności Violi. Duma i złamane serce dziewczyny sprawiły, że w wymownym poście na Instagramie wylała wszystkie żale i odpowiedziała na hejt, jaki spłynął na nią po zbliżeniu z Adamem.
Teraz Martyna po raz kolejny wprawiła w osłupienie swoich fanów. Celebrytka postanowiła odpowiedzieć na dręczące internautów pytania związane z jej wyglądem i zdradzić, co poprawiła w swojej urodzie dzięki medycynie estetycznej. Poznalibyście ją na zdjęciach sprzed operacji plastycznych?
Jak Martyna z „Hotel Paradise” wyglądała przed operacjami plastycznymi?
23-letnia Martyna Kondratowicz z wykształcenia jest elektroradiologiem, jednak swoją karierę związała z mediami. Pracowała już jako reporterka, poświęciła się też prowadzeniu kanału na YouTube oraz modelingowi, czego efektem jest np. okładkowa sesja dla „Playboya”. Jak się jednak okazuje, dziewczyna nie zawsze wyglądała tak, jak teraz. Co poprawiła w swoim wyglądzie?Atrakcyjna blondynka z „Hotel Paradise” może pochwalić się nienaganną urodą i figurą. Talia osy, jędrne i krągłe pośladki czy pełny, uniesiony biust, to pierwsze co rzuca nam się w oczy. Dodajmy do tego wydatne usta, mocno zarysowane kości policzkowe, bujne włosy i smukły nosek sprawiają, że Martyna wygląda niczym jedna z gwiazd Hollywood. Ale czy wszystko zawdzięcza dobrym genom? Okazało się, że nie! Na swoim kanale na YouTube dziewczyna przyznała się do korekt urody. Jako pierwsze poprawkom zostały poddane usta.
Zawsze wiedziałam, że zrobię operację plastyczną. Nie miałam kompleksów, ale miałam przeświadczenie, że można coś polepszyć, bym wyglądała lepiej. To, co zrobiłam najpierw, to modelowanie ust kwasem hialuronowym. Zrobiłam to w wieku 21 lat i powtarzam zabieg co roku – mówi na swoim kanale na YouTube Martyna.
Okazuje się, że zmianie uległ również rozmiar biustu celebrytki.
Operację powiększania piersi zrobiłam w 2018 roku, kiedy miałam 22 lata. Była to dojrzała, przemyślana decyzja, wiedziałam, że chcę to zrobić od 14-15 roku życia – mówi dalej Martyna.

Zdjęcie: Screen YouTube/Instagram
Oprócz powiększonych ust i implantów piersi 23-latka zdecydowała się także na korektę nosa, usuwając niewielki garbek na jego grzbiecie.
Następna operacja była rok później, kiedy miałam 23 lata. Była to operacja plastyczna nosa, a dokładnie korekta części chrzestnej i kostnej. Miałam problem z krzywą przegrodą, więc chciałam pomóc sobie w oddychaniu, ale przy okazji chciałam też poprawić wygląd nosa – dodała celebrytka.

Zdjęcie: Screen YouTube/InstagramGwiazda „Hotel Paradise” dodała, że zarówno gęste włosy, jak również linię włosów i wydatne policzki ma w stu procentach naturalne i odziedziczyła je po swojej mamie. Celebrytka podkreśliła też, że nie namawia nikogo do korzystania z medycyny estetycznej, lecz dzieli się swoją opinią na temat poprawek wyglądu.
Moim marzeniem jest to, żeby ludzie, w szczególności w Polsce, przestali piętnować osoby, które korzystają z medycyny estetycznej i zrozumieli, że zarówno to, że ktoś poddaje się operacjom plastycznym nie jest złe, jak i to, że ktoś uważa, że operacje plastyczne nie są dla niego. To również nie jest złe. Najważniejsza jest tolerancja i akceptacja – podkreśliła Martyna Kondratowicz. Nie namawiam was do operacji plastycznych, dzielę się tylko swoimi subiektywnymi uczuciami na ten temat – podsumowała.
Co sądzicie o metamorfozie Martyny? Dobra zmiana?Zdjęcie: Instagram