Samotne święta? Dla każdego brzmi to strasznie! Ale nie musi! Monika niedawno skończyła 32 lata. Latem rozstała się z mężczyzną, z którym spędziła ostatnie 6 lat swojego życia. Rodzice Moniki rozwiedli się, gdy była mała. Tata ułożył sobie nowe życie w Berlinie, mama umarła rok temu. Nagle Monika zorientowała się, że Wigilię po raz pierwszy spędzi sama. Mogłaby oczywiście pojechać do którejś z ciotek, ale robiło jej się słabo na samą myśl o Wigilii z rodziną, której nie widziała od lat. Wprosić się do koleżanki z pracy? To chyba też nienajlepszy pomysł...Zobaczcie także: Samotność w związku- jak ją rozpoznać i w jaki sposób sobie z nią poradzić?Monika pogodziła się już z myślą, że święta spędzi na kanapie z pizzą i chipsami. Ale tydzień temu w pracy usłyszała, jak jeden z kolegów żali się, że spędzi Wigilię samotnie. Miał problemy finansowe i nie mógł sobie pozwolić na wyjazd do rodziny. Do jego narzekań dołączyła koleżanka, świeżo po rozwodzie. I nie wiadomo kiedy zebrały się cztery samotne osoby. Plan był szybki - spotykają się w mieszkaniu jedego z nich, każdy coś przynosi do jedzenia, a potem maraton filmowy. I nagle wizja Wigilii przestala być taka straszna...'Okazało się, że wystarczy szczera rozmowa, by poradzić sobie z problemem samotnych świąt.Przeczytajcie, jak jeszcze można spędzić święta, by nie być samotnym i nie zapominajcie, że w prawie każdym domu na stole czeka puste miejsce dla wędrowca;)Zobaczcie także: Szybkie sposoby na poprawę humoru

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama