Reklama

Kate Middleton może i jest świetną matką, jednak jeśli chodzi o grę w piłkę nożną, wydaje się, że ona i książę George mają zupełnie inne zdanie na temat jej zacięcia sportowego. Niedawno 37-letnia księżna Cambridge ujawniła, że jej syn nie jest pod wrażeniem jej piłkarskich umiejętności. To, co powiedział do niej pięciolatek z jednej strony jest zabawne, a z drugiej - może jednak oburzyć wielu rodziców.

Reklama

Książę George obraża Kate Middleton?

Książę William dał niedawno popis piłkarskich umiejętności podczas wizyty na stadionie Windsor Park w Belfaście. Do gry z kilkulatkami dołączyła również Kate Middleton, która przyznała, że jest kiepska, jeśli chodzi o ten sport i chętnie korzysta z porad syna w tej kwestii.Piłkarska porada księcia George'a rozbawiła brytyjskie media. Krytyczne oko jej syna oraz rozbrajająca szczerość pięciolatka dosadnie oceniły to, jak wypadła na murawie na tle dzieci.

Mamusiu, grasz jak pierdoła - ocenił książę George.
Reklama

To nie pierwszy raz, kiedy ten rezolutny pięciolatek mówi coś, o czym przez długie tygodnie dyskutują brytyjskie tabloidy. Niedawno zażartował sobie z obcej kobiety - niektórzy twierdzą, że ją wręcz okłamał. I mimo że jego zachowanie prawdopodobnie szokuje wielu rodziców, jesteśmy pewne, że nie nazwał matki "pierdołą", aby sprawić jej przykrość. Możemy sobie tylko wyobrazić, jak w ustach tego małego urwisa brzmi takie słowo. ;)Skąd u Charlotte i Geroge'u miłość do piłki nożnej? Mało kto o tym wie, ale książę William pełni funkcję prezesa angielskiego Związku Piłki Nożnej. W związku z tym chętnie bierze udział w sportowych wydarzeniach. Dzieci następcy tronu Wielkiej Brytanii również przepadają za tą dyscypliną. Zarówno księżniczka Charlotte, jak i książę George uwielbiają biegać za piłką. Podobno oboje (w odróżnieniu od swojej mamy) mają całkiem spore zadatki na zawodowców.Zdjęcie główne: Instagram.com/kensingtonroyal

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane