Reklama

Marina Łuczenko - Szczęsna zawsze miała szczupłą sylwetkę i piękne ciało. Podczas kwarantanny postanowiła jednak w jeszcze większym stopniu o nie zadbać. Podczas jednej z relacji na żywo na Instastories, którą przeprowadziła z Anną Lewandowską przyznała, że w ostatnim czasie przez brak ruchu i siedzenie w domu przybrała na wadze. Kilka dodatkowych kilogramów zaczęło przeszkadzać piosenkarce.

Reklama
Ja przytyłam dwa, trzy kilo i jest to trochę problem, bo lubię być przychudzona. Ale właściwie w ogóle się nie ruszam. Ostatnio poszłam pobiegać i tak mi się kręciło w głowie - mówiła wtedy zaniepokojona.

Marina powiedziała również, że zwykle waży 52 lub 53 kg, jednak woli siebie w wersji 50 kg. Teraz na swoim story piękna żona Wojciecha Szczęsnego pokazała swoją wagę.Zobacz także: Marina i Wojciech Szczęsny planują drugie dziecko - już wybrali imiona

Jak Marina schudła podczas kwarantanny?

Marina nie stosuje żadnych restrykcyjnych diet i szerokich pakietów ćwiczeń. To, że błyskawicznie straciła na wadze zawdzięcza jedynie drobnym zmianom nawyków. Kluczem do utrzymania sylwetki jest ich przestrzeganie i nie czynienie sobie wymówek. Mama Liama zrezygnowała tym samym z alkoholu, ale też ograniczyła spożywanie słodyczy i włączyła do swoich codziennych obowiązków jogę, którą dopiero poznaje. Piosenkarka przyznała, że dopiero teraz ma zamiar włączyć do tego odrobinę aktywności fizycznej. Na jej Instastory pojawiło się zdjęcie wagi z 51,5 kg przy wzroście 168 cm.

No i są efekty... jakiś czas temu było nawet 54,5 kg (rano). Żeby była jasność, wciąż jem dużo, jedynie ograniczam słodycze. Zero alko, yoga - przyznała Marina.

My zazdrościmy Marinie silnej woli, zwłaszcza w ograniczeniu słodyczy.

Reklama

Źródło zdjęcia głównego: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane