Marina zrobiła fanom uroczą niespodziankę! Już nie ukrywa ciążowego brzuszka

Oficjalne początki ciąży Mariny Szczęsnej-Łuczenko były dość dramatyczne. Najpierw gwiazda długo ukrywała przed mediami fakt, że spodziewa się dziecka, chowając powiększający się brzuszek pod luźnymi ciuchami i uciekając ścigającym ją paparazzi. A kiedy już zdecydowała się ujawnić swój błogosławiony stan, spadła na nią lawina krytyki. Kilka plotkarskich portali zarzuciło jej wręcz, że okłamywała fanów. Atak na piosenkarkę był tak bezwzględny, że w obronie ciężarnej Mariny stanęła nawet otwarcie za nią nieprzepadająca Doda.

Zobacz także: Doda broni ciężarnej Mariny?! Padły mocne słowa: "Nie mówię, że pałam do niej wielką sympatią, ale..."

Marina pokazała ciążowy brzuszek

Nic dziwnego, że po takich przykrych doświadczeniach, Szczęsna-Łuczenko drastycznie ograniczyła swoją obecność w mediach społecznościowych. Tym bardziej cieszy filmik, który niedawno opublikowała na Instagramie. Na wideo widać stojącą tyłem Marinę. Gwiazda, w czarnym topie i jeansowych szortach, tańczy w rytm utworu Jess Glynne, Macklemore'a i Dana Caplena "These Days". W pewnym momencie Marina odwraca się i – z wyraźną dumą – pokazuje swój spory ciążowy brzuszek.

Uroczy filmik Mariny obejrzało prawie 300 tys. ludzi, a fani piosenkarki dosłownie zasypali ją w komentarzach dobrymi życzeniami i komplementami.

Piękna mamuśka będziesz. Oby jeszcze więcej tak pozytywnej energii. Szczęścia i zdrówka przede wszystkim!

Wyglądasz przepięknie tak promiennie. Widać, że jesteś szczęśliwa na maxa . Tak wiec pozostaje życzyć tylko zdrówka dla was!

Tylko pozazdrościć takiej figury w ciąży. Dużo zdrówka dla Was!

Faktycznie, trzeba przyznać, że Marina wygląda w ciąży przepięknie. Najwyraźniej piosenkarka i żona piłkarza Wojtka Szczęsnego pozbierała się już po medialnej awanturze wywołanej ogłoszeniem jej ciąży. Oby pozostałe do rozwiązania miesiące (na oko jeszcze jakieś trzy) były dla niej przyjemniejsze.Zobacz także: Marina Łuczenko-Szczęsna grozi sądem: "Mój brzuch jest traktowany jak komercyjny produkt"Podoba Wam się filmik Mariny?Zdjęcia: Instagram