"Menu" w kinach już od 18 listopada! Ten film trzyma w napięciu od pierwszej minuty

Satyra, komedia, thriller - tego filmu nie da się jednoznacznie wpisać w żadne ramy, szokuje i zaskakuje na każdym kroku. Fabuła zwinnie przemyka między gatunkami, tworząc zupełnie nowy sposób na dialog z widzem. Przy okazji film bawi wyszukanym żartem i groteskowymi postaciami.

Trzymająca w napięciu fabuła filmu "Menu"

Margot (Anya Taylor-Joy) i Tyler (Nicholas Hoult) decydują się na niesamowitą przygodę kulinarną. Wykupują kolację na przybrzeżnej wyspie w ekskluzywnej restauracji Hawthorn. Kolacja ma zostać przygotowana przez sławnego szef kuchni Juliana Slowika (w tej roli Ralph Fiennes). Bogate menu degustacyjne dla wybranych gości specjalnych. Przygotowane danie szokują nie mniej niż tajemnice, które wychodzą podczas serwowania kolacji. Napięcie wśród elitarnych gości wzrasta z każdą minutą. Gdy dochodzi do szokujących wydarzeń, w gościach rośnie coraz większe przerażenie. Okazuje się, że ta kolacja wcale nie skończy się deserem.

Pomysł na tak nieoczywisty film narodził się kilka lat wcześniej. Wtedy to właśnie scenarzysta Will Tracy wybrał się do eleganckiej restauracji na prywatnej wyspie nieopodal Bergen. Gdy tylko dotarł na wyspę, a łódź odpłynęła, poczuł niepokój:

„To była mała wyspa. I nagle stwierdziłem, że utknęliśmy tu na cztery godziny bez wyjścia. A co jeśli zdarzy się coś złego?

Sprawdźcie, co zdarzyło się na wyspie w restauracji Hawthorn.

Gwiazdorska obsada filmu "Menu"

„Wszystkie te postacie są odrażające pod wieloma względami, ale człowiek chce jednocześnie spędzać z nimi czas i w jakiś dziwny sposób im kibicować." - przyznał odtwórca jednej z głównych ról, Nicholas Hoult. Tak nieoczywiste, charakterystyczne postacie wymagały niezwykłej obsady.

Nominowany do Oscara Ralph Fiennes zagrał wielowymiarową rolę szefa kuchni Słowika. Tego świetnego aktora znamy między innymi z „Grand Budapest Hotel”, „Lista Schindlera”, „Angielski pacjent”. Niezwykłe napięcie i gra charakterów toczy się między szefem a postacią Anyę, graną przez Taylor-Joy Margot. Aktorka młodego pokolenia, znana z „Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii" czy „Gambit królowej" wypadła tu równie rewelacyjnie. Nie możemy również zapomnieć o Nicholas'ie Hoult, który wcielił się rolę smakosza i kulinarnego pasjonata, Tylera. Ma on w sobie wiele pasji i radości, ale także głęboko skrywanych problemów.

Zapraszamy do kin już od 18 listopada!