Michael Buble jest agresywny wobec żony? To nagranie jest niepokojące...
Dziwne zachowanie Michaela Buble nie umknęło uwadze internautów. Pojawiły się nawet głosy na temat przemocy domowej...

Michael Buble to uwielbiany przez wiele kobiet wokalista. Cudowny głos w połączeniu z miłą aparycją sprawiają, że na jego koncerty przybywają tłumy. Do tej pory wszyscy uważali go za cudownego męża oraz ojca. Niektórzy jednak zmienili zdanie po tym, jak zobaczyli krążące od kilku dni w sieci wideo. Internauci twierdzą, że zachował się w agresywny sposób wobec żony.
Michael Buble uderzył żonę?
Michael Buble i Luisana Lopilato są małżeństwem od 2011 roku. Teraz, kiedy w wielu krajach panuje zakaz wychodzenia z domu pod byle pretekstem, oboje spędzają ze sobą więcej czasu niż kiedykolwiek. Domową izolację często relacjonują na Instagramie. Luisana również jest wokalistką, więc ku uciesze fanów organizują z mężem internetowe koncerty.Jednak ich najnowsza relacja wzbudziła w obserwatorach niepokój... Podejrzewają, że Luisana Lopilato jest ofiarą przemocy domowej. Dowodem ma być postawa Michaela, który podczas jednego z nagrań uderzył łokciem żonę.
Michael Bublé is currently under fire due to a recent IG live in which he forcefully grabbed his wife Luisana Lopilato after she talked over him.Similar clips from the past have surfaced, and the actress has put out a statement denying the allegations.— Affinity Magazine (@TheAffinityMag) April 12, 2020
Jak twierdzą zainteresowani, to przez to, że Luisana jako pierwsza przywitała się z widzami i zrobiła to w inny sposób niż do tej pory, co miało zdenerwować jej męża.
- Jej oczy się zmieniły i to mówi wszystko. Wydaje się być uwięziona.- Wygląda to tak, jakby żartował, ale ona go na poważnie przepraszała. Jej spojrzenie na początku nagrania jest niepokojące.
Po kilku dniach narastających spekulacji i teorii spiskowych, sama Luisana stanowczo zaprzeczyła domysłom. Uważa, że kwarantanna daje się wielu osobom we znaki, bo mają za dużo wolnego czasu, którego nie potrafią efektywnie spożytkować. Na siłę szukają sensacji, a przy okazji krzywdzą jej rodzinę.
Codziennie staramy się z mężem wnieść trochę radości do życia naszych fanów. Pomimo tego cały czas słyszymy, jacy są złośliwi, nie wiedząc nic na nasz temat. (...) Chcę, byście wiedzieli, że nie mam żadnych wątpliwości, co do mojego męża. Gdybym miała się cofnąć w czasie, wyszłaby za niego jeszcze raz - wytłumaczyła
Również uważamy, że historia o przemocy domowej jest zdecydowanie wyssana z palca... A wy jakie macie zdanie na ten temat? Zdjęcie główne: Instagram.com/luisanalopilato