Reklama

Jakiś czas temu internauci krytykowali Natalię Siwiec za to, że jest za chuda i promuje niezdrowy obraz sylwetki. Teraz opublikowała kolejne zdjęcie w bikini i jest krytykowana za to, że nie dba o siebie, bo przytyła. Patrzymy na jej figurę i aż nie wierzymy własnym oczom.

Reklama

Natalia Siwiec przytyła?

Celebrytka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i chętnie dzieli się życiem prywatnym z obserwatorami. Obecnie przebywa na rodzinnych wakacjach na Seszelach. Zdążyła już opublikować kilka zdjęć, ale pod jednym z nich pojawiło się mnóstwo negatywnych komentarzy. Zdaniem wielu osób wyszła na nim niekorzystnie, bo podobno... przytyła. Przyglądamy się temu zdjęciu i tak się zastanawiamy, gdzie ukryły się te dodatkowe kilogramy?

Uwagę zwróciła oczywiście fałdka na brzuchu celebrytki. Ale która z nas, kobiet, nie ma takiej fałdki, kiedy założy spodnie czy bikini z podwyższonym stanem? Poza tym Natalia urodziła dziecko i trudno spodziewać się tego, aby elastyczność skóry na brzuchu była taka sama, jak przed porodem.

- Strój fatalny, brzydko... - Brzuch brzydko się układa, biust też.- Niekorzystnie...- Chyba przytyłaś na brzuchu.

Na szczęście w obronie celebrytki stanęli myślący trzeźwo fani. Ich argumenty powinien przeczytać każdy, komu nie podoba się zdjęcie Natalii Siwiec:

- Jak ktoś wstawia wyretuszowane zdjęcie, to jest lawina komentarzy, że sztucznie, że nikt tak nie wygląda. Tutaj widać trochę brzucha (skóry) i już ze zdjęcie niekorzystne. To jakie jest w takim razie korzystne?- Ludzie jesteście głupi, zdjęcia są piękne... naoglądacie sią photoshopa i płaczecie, że kompleksy macie, później ktoś zrobi piękne naturalne zdjęcia i mówicie, że niekorzystnie.

Naprawdę staramy się zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi, ale chyba nie nadążamy. Jedyny negatywny obraz, jaki wyłania nam się w tej sytuacji, to nieustannie narzekający oraz krytykujący internauci. Kiedy zdjęcie jest wyretuszowane, pojawia się lawina komentarzy, że kobiety oszukują. Jednak kiedy zdjęcia nie dotknął żaden grafik, obserwatorzy burzą się, bo przecież nie wolno pokazywać mankamentów sylwetki publicznie. To chyba nie tak powinno działać, ale najwidoczniej trudno zaspokoić potrzeby wszystkich fanów jednocześnie.Myślicie, że internauci słusznie zwrócili uwagę na brzuch Natalii Siwiec czy to zwykłe czepialstwo?

Reklama

Zdjęcie główne: Instagram.com/nataliasiwiec.official

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane