Reklama

Dzień zaręczyn to jeden z najważniejszych momentów w życiu każdej pary. Piotr Latuszek zadbał o to, aby jego ukochana bardzo dobrze zapamiętała tę wyjątkową chwilę. Postanowił jej się oświadczyć w kinie, w obecności pełnej sali widzów. I zrobił na nie byle jakim seansie!

Reklama

Oświadczyny w kinie na "Nowym obliczu Greya"

Mimo że ta para jest ze sobą zaledwie od pół roku, już deklaruje, że to miłość aż do grobowej deski. Piotr Latuszek i Beata Rosiak z okolic Garwolina wybrali się do kina Wilga na ostatnią część trylogii "50 Twarzy Greya". I prawodopodobnie byłby to kolejny normalny dzień, gdyby nie fakt, że jeszcze przed wyświetleniem filmu na ekranie, Piotr udał, że musi odebrać ważny telefon.Zobacz także: Mężczyzna oświadczał się ukochanej... 148 razy, a ona tego nie widziała!W tym czasie zajął się oczywiście dopieszczaniem szczegółów, związanych z zaplanowanymi oświadczynami. W kinie pojawił się równolegle krótki klip z przygotowań do tego ważnego dnia. Materiał został nagrany tak, że przez niemal większość teledysku nie było wiadomo, o kogo dokładnie chodzi i kim jest tajemniczy mężczyzna. Dopiero niemal na samym końcu zaskoczona Beata rozwiązała zagadkę. Zobaczyła na ekranie swojego chłopaka, który kupuje bukiet kwiatów i pędzi samochodem do Garwolina, aby wręczyć go ukochanej razem z pierścionkiem. Gdyby tego było mało, w gotowości czekał również kamerzysta, który nakręcił reakcję Beaty na słowa "Czy wyjdziesz za mnie?". Piotr chyba doskonale znał odpowiedź ukochanej :). Nietrudno się domyślić, że oczywiście zgodziła się. Widzowie nagrodzili parę gromkimi brawami. Zobacz także: Tego szczegółu w 'Titanicu' nikt nie zauważa, a przez niego film staje się bardziej romantyczny!W rozmowie z eGarwolin.pl Piotr powiedział, że wybór filmu to czysty przypadek. A my zastanawiamy się, czy Beata zapamięta ten dzień na baaardzo długo :). Zobaczcie, jak wyglądały te oświadczyny. Zazdrościcie?

Reklama

Zdjęcie główne: Screen z YouTube.com/Kałaska Video Studio

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane