Paulina Sykut-Jeżyna zaliczyła wpadkę na oczach milionów widzów. Winien jest... Rafał Maserak

Paulina Sykut-Jeżyna była jedną z prowadzących koncert sylwestrowy "Moc Przebojów" emitowany przez telewizję Polsat. Prezenterka jak zawsze wyglądała pięknie, a w tym roku zdecydowała się na srebrną suknię od Just Paul. Jej kreacja miała ciekawy fason - z jednej strony była to klasyczna mini, a z drugiej - elegancka suknia balowa. Prawdopodobnie gdyby suknia w całości miała długość maxi, Paulina Sykut-Jeżyna uniknęłaby wpadki, ale... tak nie było. Podczas imprezy sylwestrowej widzowie mieli okazję zobaczyć bieliznę dziennikarki.

Wpadka Pauliny Sykut-Jeżyny na sylwestrze z Polsatem

Do niezręcznej sytuacji doszło w momencie, gdy Rafał Maserak postanowił tanecznym ruchem podnieść piosenkarkę. W tym momencie sukienka podniosła się do góry i na ekranie zadebiutowała... bielizna Pauliny Sykut-Jeżyny. Gwiazda zachowała się bardzo profesjonalnie i udawała, że nic się nie stało. W całej sytuacji dziwi jedynie zachowanie Rafała Maseraka, który powinien był przewidzieć, że obracając w taki sposób prezenterkę naraża ją na zakłopotanie...

Źródło: screen z Instagrama

Paulina Sykut-Jeżyna z pewnością tego sylwestra nie zapomni przez długi czas, ale takie właśnie jest ryzyko występów na żywo. ;)Zobacz także: Internauci wyśmiewają zdjęcie Natalii Siwiec. 'Możesz sobie darować takie wydłużanie zdjęć' - pisząZdjęcie: ONS