Piotr Żyła walczy o dzieci. Wysłał żonie pismo przedprocesowe

Kiedy w lutym pojawiła się szokująca informacja, że Piotr Żyła odszedł od rodziny, wszyscy zastanawiali się, czy to aby nie żart. Wydawało się nieprawdopodobne, że ulubieniec Polaków mógł opuścić żonę i dzieci dla... kochanki. Od tamtej pory jednak co jakiś czas pojawiają się nowe doniesienia o sytuacji rodzinnej Piotra Żyły, z których wynika, że dzieci nie mają zbyt dobrego kontaktu z ojcem.Polecamy: Kate Middleton trafiła na porodówkę. Czyżby miała urodzić jeszcze dziś?

Piotr Żyła walczy o kontakty z dziećmi

Niedawno Justyna Żyła opublikowała na Instagramie kolejny wpis, z którego wynikało, że od 3 dni czekają pod męża blokiem, jednak bardzo szybko usunęła ten materiał.
Z kolei skoczek i jego matka zaprzeczają doniesieniom, jakoby dzieci były przez niego zaniedbywane. Jak podaje "Twoje Imperium", Piotr Żyła postanowił oficjalnie uregulować kwestię kontaktów z dziećmi. Polecamy: Agnieszka Kaczorowska jest zaręczona "Postawił mój świat do góry nogami"

Problemem nie jest jednak żona skoczka, ponieważ ta ponoć nigdy nie zabraniała mu kontaktów z dziećmi. To Piotr Żyła nie chce przyjeżdżać do Wisły, aby się z nimi spotkać. Z kolei dzieci nie chcą spotykać się w jego nowym domu ze względu na nową partnerkę ojca.

Piotrek w każdej chwili może odwiedzić je w domu. Problem polega na tym, że on nie chce przyjechać do Wisły. Woli, żeby dzieci spotykały się z nim w jego nowym domu, w którym mieszka z kochanką. Ale Kuba i Karolina nie chcą widywać tej pani - napisano w tygodniku.

Justyna Żyła dodaje od siebie, że robi wszystko, aby dzieci nie odczuły braku ojca. Jak myślicie, jak skończy się ta historia? Czy małżonkowie spotkają się w sądzie? Źródło zdjęcia głównego: Instagram