Porządkowanie kosmetyków metodą KonMari
Dotychczas metodę KonMari omawiano przede wszystkim w kontekście porządkowania garderoby. Kobiety, które mogą pochwalić się równie dobrze wyposażoną toaletką postanowiły przenieść ją jednak także na inny grunt – kosmetyków do makijażu i pielęgnacji.

- Małgorzata Mrozek

Porządkowanie kosmetyków jest jak robienie w kółko tego samego. Chociaż przy większych porządkach część produktów wyrzucamy, szybko kupujemy kilka nowych kosmetyków i nim się obejrzymy, te starsze są już przeterminowane. Efekt? Toaletka czy szuflada z kosmetykami wciąż jest przepełniona. Bałagan, jak nietrudno się domyślić, bywa na tyle męczący, że w otoczeniu niemalże totalnego chaosu ciężko nam się na czymkolwiek skupić.W obecnym świecie miejsce uchodzi za luksus. Tym bardziej warto pamiętać o tym, że kiedy uprzątniemy bałagan, mamy jaśniejszy umysł. Porządek to coś, co nic nie kosztuje i rzecz, którą możemy w pełni kontrolować. Jedynym kosztem jest nasz czas. By uporządkować rzeczy metodą KonMari, warto mieć co najmniej dwa dni wolnego. Głównym jej założeniem jest pozbycie się wszystkiego, co nie jest niezbędne.Marie Kondo, autorka książki „Magia sprzątania”, przekonuje, by biorąc do ręki każdy kolejny przedmiot zadać sobie pytanie: „czy to jeszcze przyniesie mi radość”. Jeśli odpowiedź jest przecząca, pozbywamy się tego na dobre – bez poczucia winy, nie zważając na sentymenty. Okazuje się, że jej sposób jest dobry także na uporządkowanie kosmetyków. Przed wami sześć wskazówek, które pomogą wam uporać się z kosmetycznym bałaganem w mieszkaniu/domu.Po pierwsze: zostawić tylko te produkty, które przyniosą nam wiele radości
Po drugie: zostawić tylko to, co naprawdę lubimy i czego używamy. Sam fakt posiadania kosmetyku raczej mija się z celem
Po trzecie: posegregować próbki (jak też kosmetyki do makijażu i pielęgnacji) według terminu ważności
Po czwarte: na zewnątrz pozostawić tylko najpiękniejsze produkty, które nadają się jako element dekoracji
Po piąte: wykorzystać słoiki i organizery w taki sposób, aby wszystko ustawić pionowo i dzięki temu móc wszystko przerzucić wzrokiem, kiedy czegoś szukamy
Po szóste: pozostawione produkty uporządkować według koloru lub typu
Fot. Instagram.com/enilegnajo