Powstały majki na okres. Wyglądają prawie jak Calvin Klein i zastępują... aż 4 tampony

Menstruacja nie jest już tematem tabu. Coraz większą popularność zdobywają kubeczki menstruacyjne, a od dłuższego czasu można również kupić tampony do zakładania na noc. Tymczasem na rynku pojawiła się kolejna firma, która wychodzi z propozycją noszenia bielizny na okres... wielokrotnego użytku. Czy to jest w ogóle higieniczne? I czy ma szansę przyjąć się w Polsce?

Bielizny menstruacyjna Wuka

Chłonność materiału majtek Wuka jest porównywania do zużycia... czterech tamponów. To oznaczałoby, że nie musimy nosić także żadnych wkładek czy podpasek. Według producenta, tego typu bielizna jet odporna na przeciekanie, a co za tym idzie, nie zostawia plam na odzieży i jest bezpieczna do noszenia nawet pod jasnymi ubraniami. Na czym polega sztuczka?Zobacz także: Miesiączkowe triki, o których powinnyście wiedziećMajtki Wuka mają wszytą antybakteryjną wkładkę, którą można nosić przez osiem godzin. Warstwa chłonna ma zatrzymywać wilgoć wewnątrz, czyli nie przepuszczać w ogóle krwi menstruacyjnej. Rozmiarówka jest standardowa - od XS aż do XXL. Bieliznę można zakupić jak na razie wyłącznie w czarnym kolorze.

Zaryzykujemy stwierdzenie, że projekt Wuka wygląda dość stylowo, a stylistyka nawiązuje odrobinę... do kultowych majtek Calvina Kleina. Bieliznę pierzemy standardowo, w pralce i raczej w niskich temperaturach. Dzięki temu menstruacyjne figi mają nam posłużyć przez dwa lat.Zobacz także: Ta maseczka z Lidla oczyszcza, matowi skórę i zmniejsza pory. A kosztuję 50 gr!Należy jednak pamiętać, że za tego typu "przyjemności" trzeba zapłacić. Para majtek Wuka kosztuje aż 30 funtów, czyli ok. 140 zł. Biorąc jednak pod uwagę koszt wszystkich środków do higieny intymnej i tradycyjnej bielizny, ta kwota nie wydaje się aż taka przerażająca. Dość istotne jest również to, że nie musimy pamiętać o regularnym zmienianiu tamponów czy podpasek ani szukać kabiny, która umożliwia czyszczenie kubeczka menstruacyjnego. Podobnie jak kubeczek, majtki menstruacyjne mają pomóc ograniczyć produkcję toksycznych odpadków.Ale Wuka to nie pierwsze tego typu majtki. Rynek bieliźniarski zrewolucjonizowała amerykańskia firma THINX. Wierzchnia warstwa zwalcza bakterie i wchłania krew do wnętrza kolejnej, ale cieńszej warstwy. Dlatego bielizna zawsze pozostaje sucha. Wszystko, co wystarczy z nią później zrobić… to wrzucić do pralki. Myślicie, że takie rozwiązanie w TE dni może być dobre? My nie do końca jesteśmy do niego przekonane...Zdjęcie główne: Instagram.com/wukawear