Reklama

Prezerwatywy to najpopularniejszy środek antykoncepcyjny. Oprócz wysokiej skuteczności w zapobieganiu ciąży, chronią one również przed chorobami. Nie wszystkim jednak wystarcza tylko takie ich zastosowanie, więc marki próbują je ulepszać na różne sposoby. Najpierw firmy skupiły się tylko na przyjemności - wprowadziły prezerwatywy prążkowane lub z substancją przedłużającą erekcję. Teraz producenci uznali, że można połączyć przyjemnie z pożytecznym.Polecamy: Jakie kobiety najbardziej pociągają mężczyzn?Firma British Condoms stworzyła prezerwatywy Smart Condom, które liczą ile kalorii zostało spalonych podczas seksu. Oprócz tego pomagają w wykryciu chorób przenoszonych drogą płciową.

Reklama

Zapewne zastanawiacie się, jak to możliwe. Prezerwatywa ma specjalny pierścień u podstawy, którego wielkość można regulować. Umieszczono w nim nano chip wyposażony w czujniki mierzące temperaturę skóry oraz aktywność podczas stosunku (można sprawdzić np. ile ruchów wykonał partneri z jaką szybkością:).Polecamy: Te triki sprawią, że on... będzie miał natychmiast ochotę na seks!Informacje zostają przesłane do aplikacji i.Con. i... wiesz już wszystko. Ponoć prezerwatywy są w stanie wykryć także najczęstsze choroby przenoszone drogą płciową, np. syfilis czy chlamydię. Jednocześnie firma zapewna, że wszystkie dane będą anonimowe. Przy tylu funkcjach na pewno zastanawiacie się, czy stosowanie tego środka antykoncepcyjnego jest komfortowe. Ponoć prezerwatywy są superlekkie i zupełnie nie czuć pierścienia z chipem.Choć kondomy jeszcze nie weszły na rynek (mają się pojawić w tym roku), to już cieszą się niebywałym zainteresowaniem. Ich cena prawdopodobnie wyniesie ok. 60 funtów. Foto: Pinterest

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane