Czy rodzice mogą chodzić nago przy dzieciach? Sonia Bohosiewicz zapytała o to fanki. Co odpowiedziały?
Aktorka zapytała fanki, czy też pokazują się swoim dzieciom bez stanika. Podejrzewamy, że ilość odpowiedzi i ich treść musiała być dla Bohosiewicz niezłą niespodzianką...

Czy rodzice powinni uważać, by nie pokazywać się dzieciom nago? Gdzie są granice, których nie wolno przekroczyć? A może nagie ciało to coś tak normalnego, że nie powinniśmy uczyć dzieci, że powinno być zakrywane? Zapytała o to swego czasu Sonia Bohosiewicz, która opublikowała na Instagramie selfie, do którego zapozowała bez góry od kostiumu kąpielowego. Przy swojej prowokacyjnej fotce zamieściła pytanie skierowane do obserwujących ją internautek. A one zareagowały zaskakująco licznie i niesamowicie szczerze. Zdjęcie i pytanie aktorki, które przez wielu mogłyby zostać uznane za kontrowersyjne, wywołały bardzo pozytywne reakcje.
Sonia Bohosiewicz topless
Bohosiewicz nie jest pierwszą gwiazdą, która - publikując na Instagramie zdjęcie topless - wywołała taki odzew. Ale, kiedy na przykład Anna Mucha opublikowała taką swoją fotkę, reakcje na były mieszane... Tymczasem pod selfi Bohosiewicz bez góry od kostiumu zdecydowana większość komentarzy była pozytywna. Internauci też bardzo chętnie odpowiadali na zadane przez Sonię Bohosiewicz pytanie:
Łazicie toples przy dzieciach?
Okazuje się, że poza dosłownie kilkoma osobami, zdecydowana większość obserwujących Bohosiewicz internautów nie wstydzi się swoich dzieci i przynajmniej do momentu, kiedy osiągną one wiek 6-9 lat, pokazuje im się nago. Ci rodzice twierdzą też, że nagość przy dziecku jest czymś jak najbardziej naturalnym i wynikającym zwykle z życiowej konieczności (dzielenia jednej łazienki). Wielu rodziców uważa także, że zachowując się w ten sposób, uczą dzieci, na czym polegają różnice między płciami. Wśród komentujących fotkę Bohosiewicz internautów, znalazło się jednak kilku, dla których nagość przy dziecku nie jest normalna:
Przy bobasie tak. Potem już uważam, że się nie powinno. Nie wypada. Moje ciało jest dla mnie i mojego męża, a nie dla wszystkich. Jakby to było normalne, to by ludzie paradowali nago po mieście. Nie mam dzieci jeszcze, ale uważam, że w pewnym wieku nie powinno się już chodzić nago przy dzieciach. Chodzi mi o to, że jeśli masz syna, to jako że to chłopiec, to ma już inne odruchy (Natura ;) i wiadomo, jak to chłopcy, w pewnym wieku, działa wyobraźnia. I ja bym nie chciała, żeby w wyobraźni mojego syna była jedyna kobieta, którą do tej pory widział nago, czyli jego matka.
Zobacz także: Prowokacyjny filmik Anny Muchy wywołał falę hejtu. Internauci nie mają litości: "Żenada!"
My zgadzamy się z większością internautów, którzy zostawili komentarz pod zdjęciem Soni Bohosiewicz. A wy jak byście odpowiedzieli na postawione przez aktorkę pytanie?
Zdjęcie główne: ONS