Reklama

Syn Edyty Górniak niedawno świętował 15. urodziny. Z tej okazji diwa wyprawiła mu małą imprezę w jednej z sopockich restauracji. Patrząc na robione przez paparazzi zdjęcia z ukrycia, nietrudno zauważyć, że nastoletni Allan Krupa nie prowadzi zbyt zdrowego trybu życia, a na dodatek nie rozstaje się z papierosem...

Reklama

Syn Edyty Górniak, Allan Krupa pali papierosy

Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że sięganie po używki w tak młodym wieku jest już normalną sprawą (o ile w ogóle można to tak nazwać). Sądziłyśmy jednak, że ten wyraz młodzieńczego buntu odbywa się raczej poza wiedzą rodziców... Tymczasem urodzinowy wybryk nieletniego syna Edyty Górniak uchwycili paparazzi. Najpierw wydawać by się mogło, że jedna z najpopularniejszych wokalistek w Polsce preferuje bezstresowe wychowanie. W innym wypadku pewnie kategorycznie zakazałaby mu palenia papierosów - zwłaszcza w swojej obecności. Jak później zdradził na swoich social mediach Allan, mama nie była zadowolona z jego wybryku: "suszyła mi głowę za ten urodzinowy "parowóz" - wyznał nastolatek.

Zobacz także: Edyta Górniak bez makijażu i... zmarszczek! Wygląda 20 lat młodziejZaskakujący na tej imprezie był również "tort" dla jubilata. Edyta Górniak zaserwowała mu ociekające tłuszczem dania w ramach urodzinowej "nagrody". Zamiast tortu ze świeczkami, trzymała przed nim skrzydełka smażone na głębokim tłuszczu oraz gigantycznego burgera. Biorąc pod uwagę, że nastolatek uczęszcza do liceum kadeckiego, powinien raczej dbać o formę. Małe odstępstwo od zdrowych nawyków żywieniowych jeszcze nikomu nie zaszkodziło, ale pytanie, czy aby nie są one za częste. Co sądzicie o takim świętowaniu i przede wszystkim o używkach w tak młodym wieku?

Pomimo młodego wieku, Allan Krupa ma poważne plany na przyszłość. Przypominamy, że jako uczeń liceum kadeckiego, które przygotowuje go do służby wojskowej, ma dostęp do broni palnej. Sam zresztą chętnie pozuje z karabinami do zdjęć, co możemy zobaczyć na Instagramie nastolatka. Jego marzeniem jest pójście na studia oficerskie, a następnie rekrutacja do jednej z jednostek specjalnych.

Służba ojczyźnie nie jest po to, żeby zabijać. Owszem, broń do czegoś w końcu służy, ale ja urodziłem się, żeby walczyć o to, co sprawiedliwe, a tym samym odwdzięczyć się za to, za co niektórzy ludzie oddali swoje życie, za ojczyznę, za bezpieczeństwo, za wolność i za szczęście - pisał na swoim Instagramie Allan Krupa.

Wracając jednak do niestandardowej imprezy urodzinowej, warto zaznaczyć, że obecny był na niej również kolejny partner Edyty Górniak. Mamy jednak wrażenie, że jego osoba zdecydowanie została przyćmiona przez jubilata.

Reklama

Zdjęcie główne: Instagram.com/edytagorniak

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane