Dagmara Kaźmierska to bez wątpienia najbarwniejsza postać kontrowersyjnego show TTV „Królowe życia”, gdzie przedstawiana jest jako pewna siebie kobieta biznesu, która dla swoich bliskich skoczyłaby w ogień. Jak się okazuje tytułowa „królowa” nie zawsze mogła pochwalić się milionami na koncie, a wręcz przeciwnie. Historia Kaźmierskiej to książkowy przykład „Kopciuszka”, który doszedł od zera do milionera. Jak jej się to udało?

Reklama

Dagmara Kaźmierska z „Królowych życia” kiedyś była sprzątaczką

Choć Dagmarę Kaźmierską większość z nas kojarzy z show TTV „Królowe życia” o zamożnych kobietach, które czerpią z życia garściami wszystko, co najlepsze, okazuje się, że życie tytułowej „królowej” nie zawsze było usłane różami. Dawne błędy przeszłości sprawiły, Kaźmierska spędziła w więzieniu 14 długich miesięcy, za udział w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się sutenerstwem, stręczycielstwem i zmuszaniem młodych kobiet do prostytucji. Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty z życia gwiazdy TTV.

Zobacz także: Dagmara z „Królowych życia” ma nowego partnera! Kim jest jej ukochany? W rozmowie z Wirtualną Polską przedsiębiorcza mieszkanka Kłodzka wyznała, że nie zawsze mogła pochwalić się zasobnym portfelem i licznymi biznesami. Jak sama przyznała, od dziecka była uczona szacunku do pracy i pieniądza, dlatego też już jako mała dziewczynka pomagała mamie w prowadzeniu sklepu. Po za kończeniu szkoły postanowiła sama na siebie zarobić i zajęła się… sprzątaniem domów.

Królowa życia wyznała, że już jak zaczyna coś robić, to zawsze daje z siebie sto procent, tak też było w przypadku sprzątania domów zamożnych Niemców.

Sprzątałam Niemcom w domach. A co ty myślisz! Bardzo ciężka praca! - powiedziała Dagmara u Oskarowi Netkowskiemu z Wirtualnej Polski. Nie zapomnę do dziś: granatowa armatura, wanny, prysznice, zlewy, toalety, a tam chlorowana woda w tych Niemczech... Płuczesz, znowu plama, a nie mogło być żadnej plamki. Gotowałam wodę w czajniku i tą wodą przemywałam. Tak się namyłam, że jak mnie pani zobaczyła, to nie chciała mnie puścić! Żadnych innych sprzątaczek, tylko mnie – wyznała Kaźmierska.

Kaźmierska przyznała również, że czasy samodzielnego sprzątania domu ma już dawno za sobą i do dbania o swój apartament w Kłodzku zatrudnia wykwalifikowaną pomoc domową.

Zobacz także

W rozmowie z Netkowskim na światło dzienne wyszedł jeszcze jeden, tym razem niechlubny fakt z życia Kaźmierskiej. Okazało się, że za luksusowym życiem „królowej” stoi mroczna historia, która uczyniła ją milionerką.

Jak Dagmara z „Królowych życia” stała się milionerką?

Luksusowe auta, ekskluzywne wakacje, ubrania i dodatki od najlepszych projektantów… Nie łudźcie się, że te wszystkie dobra Kaźmierska zyskała dzięki pracy sprzątaczki. Gwiazda TTV gdy tylko nauczyła się języka niemieckiego nie tylko zajmowała się sprzątaniem w niemieckich domach, ale też popadła z uzależnienie od hazardu.

Dużo grałam. Czasem wygrywałam, ale dużo przegrałam. Nie mogę mówić ile. Później w Polsce też dużo, na maszynach grałam – wspomina Kaźmierska. Po trzy doby z maszyny nie schodziłam! – dodaje.

Z czasem gwiazda „Królowych życia" sama zainwestowała w automaty do hazardu, z których czerpała spore zyski.

Prowadzenie agencji towarzyskiej i zarabianie na hazardzie sprawiły, że dziś Kaźmierska może poszczycić się naprawdę zasobnym kontem w banku, jednak podkreśla, że dawne czasy ma już za sobą i nie ma zamiaru wracać do nielegalnych źródeł zarobku.

Reklama

Patrząc na zachowanie Dagmary w „Królowych życia” oraz na jej instagramowe konto, które śledzi ponad 740 tys. obserwujących aż trudno uwierzyć, że ulubienica widzów TTV ma za sobą aż tak niechlubną przeszłość.Zobacz także: Dagmara z „Królowych życia” zdradziła sekret swojego idealnego makijażu. Fani: „jest na bogato”Zdjęcie: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama