Reklama

Trener Jennifer Lopez zdradził, jak wyglądają trening oraz dieta gwiazdy. Okazuje się, że zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku nie jest to nic restrykcyjnego. Tak naprawdę każda z nas bez nadszarpnięcia miesięcznego budżetu może bez większego wysiłku robić to, co J.Lo.

Reklama

Jak Jennifer Lopez dba o figurę?

Plan żywieniowy i plan treningowy Jennifer Lopez został opracowany przez Tracy Anderson. W rozmowie z magazynem "People" zdradziła, że gwiazda jest bardzo zdyscyplinowana i to tak naprawdę jest kluczem do sukcesu, który udało jej się osiągnąć.

Wybrałem dla niej oczyszczającą dietę, ponieważ potrzebuje dużo dobrego paliwa, aby była w stanie robić wszystko to, co aktualnie. Produkty są organiczne i dobrane w przemyślany sposób. Zachowujemy balans pomiędzy ilością wysokiej jakości białka, a innymi składnikami odżywczymi - wyjaśnia Anderson.

J.Lo nie pozwala sobie nawet na najmniejsze odstępstwa. Wszystkie produkty są zawsze świeże i nieprzetworzone, co oczywiście jest nie bez z naczenia, jeżeli chodzi o uzyskanie wymarzonej sylwetki. No, może z wyjątkiem białka w proszku, którego gwiazda używa, jeżeli danego dnia musi przygotować proteinowy koktajl. A ten najczęściej pije po treningu, aby szybko dostarczyć mięśniom odpowiedniego budulca. Lopez ćwiczy nawet cztery razy w tygodniu, zwykle zachowując dzień przerwy między kolejnymi treningami siłowymi.

Ale co to w ogóle znaczy, że żywność jest nieprzetworzona? Jeżeli masz ochotę chociażby na sałatkę jarzynową, to nie kupujesz gotowej z marketu, tylko przyrządzasz ją sama z poszczególych warzyw. W tego typu produkcie może najdować się wiele emulgatorów, e-dodatków i o wiele więcej majonezu niż sama byś dodała (my wolimy wersję z jogurtem naturalnym).

W przeciwieństwie do diety, którą stosowała Adele, czyli sirtfood diet, Jennifer Lopez nie musi wykluczać żadnych produktów z wyjątkiem tych, które są przetworzone. Nie musi również rezygnować z wielu owoców, podobnie jak to czyni Rihanna, która stosuje dietę Pasternaka, zwaną również dietą 5 czynników.

Jedynym wyjątkiem, kiedy J.Lo pozwala sobie na małe odstępstwa, jest Święto Dziękczynienia i wakacje z dziećmi. Ale umówmy się, jeden tak zwany cheat day (dzień, w którym możemy zjeść coś spoza listy) chyba jeszcze nikomu nie zaszkodził ;). Poza tym, jak zapewnia trener gwiazdy, Lopez to bardzo zrównoważona osoba. Nie ma zamiaru przegapić fantastycznych świąt czy wspólnego czasu z pociechami tylko z powodu diety. A przecież jest jeszcze trening, który wyrównuje ogólny bilans grzeszków.

Dieta Jennifer Lopez

Gwiazda na lunch jada często łososia z sałatką z brokułami, papryczką, cukinią, sosem winegret oraz nasionami słonecznika. Wieczorem natomiast sięga głównie po białko w postaci kurczaka. Dodaje do tego pieczonego ziemniaka.

Proteiny to najlepsze, co można zjeść. Dodają mi sił i dzięki nim mam energię przez cały dzień. Lubię wieprzowinę czy też kurczaka przyrządzane na sposób portorykański podawane z komosą ryżową albo słodkimi ziemniakami - zdradza wokalistka.

Jeżeli w ciągu dnia, głównie między posiłkami, czuje że ma ochotę coś zjeść, sięga zwykle po przekąskę warzywną lub owocową. Zawsze nosi je przy sobie. Jedyne czego nie potrafi sobie odmówić, to brownie :). Absolutnie natomiast nie pije kawy (chyba że bezkofeinową), alkoholu oraz nie pali papierosów.

Nadal przecierasz oczy ze zdumienia i nie możesz wierzyć w to, jak wygląda Jennifer Lopez? Jak widać, wcale nie musisz się katować głodówkami i morderczymi treningami. Wystarczy odrobina rozsądku i zdrowego podejścia zarówno do tematu diety, jak i ćwiczeń :).

Reklama

Zdjęcie główne: Instagram, Instagram

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane