Vero zastąpi Instagram? Dzięki nowej aplikacji zdobędziesz popularność dużo szybciej
Aplikacja na smartfony Vero zdobywa coraz większą popularność. Typowana jest nawet na następcę Instagrama. A nowi użytkownicy mogą na tym tylko skorzystać...

Wszyscy wiemy, jak trudne jest zbudowanie wiarygodnej społeczności na Instagramie. Kupowanie obserwatorów to jedna z bardzo częstych praktyk wśród influencerów i wielu z nich zostało nawet przyłapanych na gorącym uczynku. Jak widać chęć wybicia się jest naprawdę silna, a internet takich rzeczy nie zapomina.Jeśli również marzysz o internetowej sławie, powinnaś zainstalować aplikację Vero, która jest nazywana następcą Instagrama. O co w niej chodzi i dlaczego tak szybko zdobywa popularność?
Co to jest Vero?
W ciągu ostatniego tygodnia Vero stało się rozpoznawalną marką na rynku appek. Czym właściwie różni się od dotychczas dostępnych aplikacji społecznościowych? Ma to być tak zwany True Social, czyli społeczność bez ściemy. Czy jest to naprawdę przełomowe założenie? Naszym zdaniem nie do końca. Vero ma bardzo podobny schemat działania do znanego już wszystkim Instagrama.
Jednak niewątpliwym plusem Vero jest to, że aplikacja nie wykorzystuje żadnych podchwytliwych algorytmów, które działają na niekorzyść użytkownika i pokazuje treści, którymi nigdy wcześniej się nie interesowaliśmy. Instagramow ogranicza zasięgi mneijszych profili oraz majstruje przy aktualności feedu, który jest również przeplatany reklamami, często skutecznie udającymi niekomercyjne treści.W praktyce sprawa wygląda tak, że jeżeli nie lajkujesz dostatecznie często postów z jakiegoś profilu, jego zdjęcia w pewnym momencie przestaną ci się wyświetlać. Chyba wszyscy już zauważyli, że niedawno dodane zdjęcia nie wyświetlają się na górze feedu, aplikacja bombarduje nas za to postami sprzed kilku dni. Potrafi to być naprawdę denerwujące...
Dzięki Vero szybciej zdobędziesz popularność?
Po trzech latach pracy nad aplikacją Vero, udało się stworzył zalążek nowego wirtualnego społeczeństwa. Platforma nie zbiera jednak informacji o użytkownikach i traktuje ich jak normalnych klientów, którzy na szczęście nie muszą wydać złotówki, aby zaistnieć.

Zdjęcie: Screen z YouTube.com/VeroTo, co jeszcze wyróżnia Vero na tle Instagrama, to możliwość dodawania nie tylko zdjęć oraz filmów. Na profilu można polecać książki, filmy, muzykę. Kolejnym udogodnieniem jest możliwość podzielenia osób, które śledzimy na poszczególne kręgi: bliscy przyjaciele, przyjaciele, znajomi, śledzący. Ma to nam ułatwić publikowanie treści i na podstawie grup da się je udostępniać wyłącznie wybrańcom. Feed aplikacji nie jest po prostu mieszaniną zdjęć i wideo - Vero pozwala nam wybrać, co chcemy przejrzeć najpierw. Aplikację Vero można ściągnąć z dwóch sklepów - AppStore (na iOS) i Google Play (na Androida). Producent zachęca do zainstalowania platformy już teraz, ponieważ docelowo ma ona zostać przekształcona na płatną. Podobno ma to się wydarzyć, kiedy liczba pobrań przekroczy milion. Cena prawdopodobnie nie będzie zawrotna, ale symboliczna płatność ma rozwiązać problem wyskakujących reklam.Uprzedzamy jednak, że jeżeli chcesz ściągnąć Vero, musisz uzbroić się w cierpliwość - ze względu na ogromną ilość pobrań, zarejestrowanie nowego konta może trochę potrwać :). Ale ponieważ społeczność nie jest jeszcze tak duża, jak na Instagramie, odniesienie sukcesu wydaje się być dużo prostsze.Zdjęcie główne: Screen z YouTube.com/Vero