Wczoraj Topshop, a dzisiaj... kolejna sieciówka znika z galerii handlowych!
To już chyba jakaś plaga! Najpierw River Island, później Marks&Spencer oraz Topshop, a teraz jeszcze sklep, który oferował naprawdę stylowe, bardzo kobiece ubrania.

Mimo że jedyny salon w Polsce został otwarty w Warszawie, w galerii handlowej Złote Tarasy, to kobiety chętnie do niego zaglądały. A informacja o zamknięciu go wcale nie ucieszy wiernych fanek... Wygląda na to, że sklep Dorothy Perkins nie przynosił oczekiwanych zysków i jak donosi retailnet.pl już 29 stycznia zostanie zlikwidowany.Butik należy do grupy Alshaya Poland i funkcjonował przez sześć lat. Firma skupia w sobie również takie marki jak The Body Shop czy kultowy i ukochany już przez wiele kobiet MAC Cosmetics.

Zamknięcie sklepu Dorothy Perkins to dobra okazja, aby wybrać się tam na zakupy. Trwa obecnie szał promocyjny, więc na pewno uda Ci się coś ciekawego upolować. Zwróć uwagę szczególnie na klasyczne kroje - golf, biała koszula czy t-shirt powinny znaleźć się w szafie każdej fashionistki. Pamiętaj również, że ten niezwykle kobiecy sklep znika tylko stacjonarnie, a ubrania tej marki nadal będą dostępne w sklepach internetowych, między innymi na zalando.pl.Zdjęcia: Materiały PR