Wpadka znanej influencerki! Pogrążył ją jeden szczegół na zdjęciu

Tę australijska influencerkę na Instagramie obserwuje ponad milion osób. Fani doceniają jej urodę i estetyczne wnętrza na zdjęciach. Ostatnio do Emilie dołączyły na fotkach jej dzieci. 27-latka dwukrotnie została mamą. Narodziny córki i syna niespecjalnie chyba zmieniły jej życie, Emilie nadal pokazuje się w nienagannych stylizacjach i pięknym makijażu. Jednak tym razem dodała zdjęcie, które mocno ją skompromitowało i udowodniło, jak dalekie od prawdy są zdjęcia na Instagramie...Zobacz także: Wydaje ci się, że źle wychodzisz na zdjęciach. To pewnie dlatego, że pozujesz w taki sposób

Kompromitujące zdjęcie znanej influencerki

Na pierwszy rzut oka zdjęcie australijskiej influencerki wygląda pięknie - krótka i obcisła biała sukienka, wysoki kok i modne szpilki, a na rękach jej młodszy, uroczy synek. Pozują w bardzo instagramowym, białym salonie. To właśnie część wystroju mieszkania ściągnęła hejt na influencerkę. Przyjrzyjcie się uważnie - ciekawe czy też to zauważycie.

Zobacz także: Internauci nazywają chorą dziewczynkę potworem... Jedyna nadzieja to operacjaTo zdjęcie stało się viralową zagadką logiczną, bo błędu nie widać na pierwszy rzut oka. Wiecie już o co chodzi? Jeden z obserwatorów napisał:

Jesteś zjawiskowa ale.. czemu zegar jest do góry nogami?

Emilie odpowiedziała, że to słuszna uwaga, ale nie ma pojęcia czemu zegar wisi w ten sposób.

Kolejne potwierdzenie stereotypu, że influencerki nie są najmądrzejsze. - skomentował ktoś inny.

Okazuje się, że gdy prześledzimy zdjęcia australijki, nie dość, że zegar jest powieszony odwrotnie, to jeszcze zawsze wskazuje tę samą godzinę.

Potwierdza to, że zegarek służy w tym domu tylko jako dekoracja... Wydaje nam się, że codzienne życie Emilie również nie jest takie eleganckie i białe:) Potwierdzi to chyba każda mam dwójki małych dzieci.Źródło zdjęcia głównego: Instagram