Wyjątkowa akcja #dontforgetdads
January Harshe jest inicjatorką internetowej akcji #dontforgetdads, która ma być wyrazem solidarności i wsparcia dla mężczyzn w ich drodze do ojcostwa.

Na @dontforgetdads znajdziemy fotografie ojców z dziećmi, w codziennych sytuacjach. Wszystkie zdjęcia oznaczone są hashtagiem #dontforgetdads. Przy części z nich można znaleźć prywatne adnotacje od autora. Krótkie przesłanie, czasem podziękowania, które odnoszą się do fotografii. Cała akcja ma na celu uświadomienie kobietom, że ich partnerzy też potrzebują wsparcia. W opisie konta widnieją słowa:
Wspieranie kobiet jest bardzo ważne i cudowne, ale nie zapominajmy o ojcach! Tatusiowie są przecież równie ważni i kochani!
Kobieta będąc w ciąży buduje więź z nienarodzonym dzieckiem, ma szansę poczuć jego pierwsze ruchy i oswoić się z jego obecnością. Te 9 miesięcy przygotowuje ją do roli matki. Nie zmienia to faktu, że z chwilą urodzenia dziecka jej życie diametralnie się zmienia. Co w tej sytuacji czuje mężczyzna? Dla mężczyzny moment narodzin dziecka zapewne nie jest łatwy. Pomimo faktu, że był przy partnerce przez okres ciąży nie odczuwał tego co ona. Mężczyzna zostaje wrzucony w rolę ojca, musi się nim stać z dnia na dzień. Bycie tatą, jest dla większości mężczyzn, uczuciem cudownym i niezwykłym. Może się jednak zdarzyć tak, że świeżo upieczony tata jest rolą przytłoczony. January Harshe stworzyła konto w geście wsparcia i podziękowania dla ojców. Chciała dać jasny sygnał tatusiom, że my kobiety jesteśmy z nich dumne, a ich rola w wychowaniu dzieci jest nieoceniona. Akcja samoistnie stała się apelem do kobiet, aby były wsparciem dla swoich mężczyzn w ich drodze do ojcostwa.Jaką rolę odgrywa według Was tata w życiu dziecka? Zdjęcia: instagram.com/dontforgetdads, fotolia.pl
1 z 7

@amyoloves
Adnotacja do zdjęcia:
"Moja pasją jest mówienie o porodzie, co do tego nie ma wątpliwości. Od narodzin Harper czuję ogromną chęć do dzielenia się z innymi tą pozytywną nowiną, że poród jest czymś pięknym, jest ogromnym doświadczeniem i może być najlepszą rzeczą jaka przydarzy Ci się w życiu. Można znaleźć wiele przerażających opowieści na temat narodzin, natomiast niewiele jest pozytywnych, które przyszłe matki powinny usłyszeć. Z tego powodu chciałabym podzielić się moją historią i filmem z narodzin Mabel tak szybko, jak tylko będę w stanie ubrać to w słowa. To było jak sen. I szczerze mówiąc mogłam bym to powtarzać bez końca."
Tata dziewczynek był obecny przy ich narodzinach.
2 z 7

@alwaysgoingplaces
January Harshe, inicjatorka akcji #dontforgetdads jest mamą sześciorga dzieci i autorką bloga januaryharshe.com.
3 z 7

@ro.birkey
Prowadzi również inną, równoległą akcję "Birth Without Fear" (Poród bez strachu), która swój początek miała w maju 2010 roku.
4 z 7

@arcyll
W ramach akcji "Birth Without Fear" organizowane są spotkania i konferencje w całym kraju dotyczące tematyki narodzin i problemów z tym związanych.
5 z 7

@xochitlsequeira
January Harshe wspiera też głośną akcję "The 4th Trimester Bodies Project". Inicjatywę, która opiera się na pokazywaniu pięknych, prawdziwych ciał kobiecych po porodzie.
6 z 7

@jerushasutton
January dokonała wielu pięknych rzeczy w swoim życiu. Jednak jak sama przyznaje:
"Przede wszystkim kocham mojego, wspaniałego męża, który stoi u mojego boku i mnie wspiera. Niezależnie od tego, jak szalone są moje pomysły czy pasje. On jest prawdopodobnie jedynym mężczyzną, który potrafi ze mną wytrzymać."
7 z 7

@anita_kill
Adnotacja od autorki zdjęcia:
"Wielkie uznanie dla taty. Bez Ciebie nie byłabym w stanie funkcjonować. To szalona podróż, ale na szczęście towarzyszysz mi w niej, inaczej już dawno bym wypadła z tego pociągu. Kocham Cię i jestem Ci wdzięczna Adamie."
Uważacie, że tego typu akcje są potrzebne?