Reklama

Katarzyna Dacyszyn miała u stóp wielki świat mody, w którym działała aktywnie jako modelka, fotomodelka i projektantka. Jeździła na pokazy swoich kolekcji do Nowego Jorku, miała w planach kolejne wielkie projekty. Wtedy jej świat na pewien czas się zatrzymał. Po 11 latach stalkingu, jej oprawca oblał ją kwasem siarkowym.

Reklama

Katarzyna Dacyszyn walczyła o życie po ataku kwasem siarkowym

Ciało Katarzyny Dacyszyn uległo oparzeniom w ok. 20 proc., istniała realna wizja tego, że straci wzrok i prawe ucho. Lekarze w Centrum Oparzeń w Siemianowicach Śląskich długo walczyli o jej życie, były momenty, kiedy wisiało ono na włosku.

Do dziś ciało Katarzyny Dacyszyn zdobią blizny, z którymi uczy się oswajać i pokazywać. Część z nich wciąż kryje pod fryzurą i makijażem, ale z każdym kolejnym dniem uczy się kochać siebie bardziej. Co nie oznacza, że nie ma żadnych trudnych momentów i chwil zwątpienia. W pierwszej części naszego wywiadu w cyklu "Jestem piękna, bo jestem sobą" mówi o tym, jak przeżyła największą tragedię swojego życia, jak zaadaptowała się do zmian, które wywołała i jak planowała połączyć powrót do pracy z powrotem do zdrowia.

Cykl wywiadów wideo "Jestem piękna, bo jestem sobą"

Reklama

Zainspirowane wyjątkowymi osobami i nagrodami, które wręczyliśmy na naszych 22. urodzinach, rozpoczynamy cykl wideo "Jestem piękna, bo jestem sobą". Zapraszamy do rozmowy inspirujące osoby, które udowadniają, że piękno pochodzi z wnętrza i poczucia własnej wartości. Każdy z naszych gości ma niezwykłą historię pełną siły, wzruszeń i, przede wszystkim, nauki samoakceptacji. Jesienią, na naszych 23. urodzinach, wręczymy również kolejne nagrody.

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane