Reklama

Na niedzielny mecz Polski z Czarnogórą, Robert Lewandowski wyszedł z tunelu z kilkuletnim, niepełnosprawnym chłopcem. Był nim Franek Trzęsowski, który o tym marzył. Aby spełnić to marzenie, jego rodzice napisali list do Roberta Lewandowskiego. Piłkarz przeczytał go i... zgodził się!Polecamy: Pamiętacie Filipa z "Rodziny Zastępczej"? Ten uroczy urwis bardzo się zmienił:)

Reklama

Kim jest Franek Trzęsowski?

Chłopiec jeździ na wózku inwalidzkim i nie oddycha samodzielnie, ponieważ cierpi na chorobę genetyczną, która nazywa się SMARD1. Jest to rdzeniowy zanik mięśni z niewydolnością oddechową typu 1. Więcej informacji na jego temat znajdziecie na stronie mojsynfranek.pl, którą prowadzi jego mama.Polecamy: Z powodu tego kompleksu nękano ją w szkole. Co ukrywała pod grzywką?Pomimo cierpienia, jakie Franek znosi na co dzień, spełnia również swoje marzenia! Chłopiec wyszedł na boisko z kapitanem Reprezentacji Polski jako członek dziecięcej eskorty, ale to nie wszystko. Wcześniej spotkał się ze swoim idolem i został zaproszony na trening.Zobaczcie, jak wyglądało spotkanie Roberta Lewandowskiego z małym Frankiem. To był piękny gest, brawo!:)

Reklama

Polecamy: Znany dziennikarz 22 lata temu - stare zdjęcia Marcina Prokopa robią furorę w sieci!

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane