Marka ANIA KRUK w kampanii „NOW IS THE TIME” porusza ważną kwestię związaną z rodzicielstwem
Kiedy jest najlepszy moment na dziecko? Gdy jest się młodym i ma się mnóstwo energii? Po zakończeniu edukacji? A może gdy jest się zawodowo spełnionym? Czy lepiej być dwudziestoletnią mamą, trzydziestoletnią, a może najlepszy czas to ten bliżej czterdziestki? Prawda jest taka, że nikt nie zna odpowiedzi na te pytania. Nie ma jednej, uniwersalnej drogi. I o tym właśnie jest wzruszająca, ale i niezwykle prawdziwa kampania marki ANIA KRUK "NOW IS THE TIME".
Bycie rodzicem to karuzela różnych emocji. Raz przepełnia cię radość, wzruszenie i bezmiar miłości, a raz... no cóż – smutek, stres, złość, strach. Każda z tych emocji jest OK. Każda z nich jest ważna, potrzebna i co najważniejsze – prawdziwa.
Czy da się przygotować do roli matki i ojca? Kiedy jest ten właściwy moment na dziecko? Z jakimi emocjami i opiniami społecznymi mierzą się nastoletni rodzice? Z jakimi zaś ci, którzy zdecydowali się na potomstwo później? Niezależnie od tego, w którym momencie życia zostanie się rodzicem – to się dzieje, właśnie wtedy, właśnie teraz.
Idealny moment na dziecko… nie istnieje
Nie ma idealnego momentu na dziecko. Nikt cię nie nauczy, jak być mamą czy tatą. I nie ważne, ile podręczników przeczytasz, ile kursów ukończysz i w ilu szkołach rodzenia zdobędziesz certyfikat. Bycie rodzicem to nie matematyka. Tu 2 + 2 nie zawsze daje jasny wynik. Bycie rodzicem to podążanie za dzieckiem i próba odnalezienia siebie w tym wszystkim na nowo.
Niezależnie od tego, czy zostaniesz mamą lub tatą jako nastolatek, dorosła osoba, czy raczej dojrzała, zawsze będziesz mierzyć się ze swoimi emocjami, trudnościami, barierami, lękami. Czy jest w tym coś dziwnego? Absolutnie nie. Każdy rodzic ma prawo do swoich emocji.
Nastoletni rodzice mierzą się zarówno z własnymi wyzwaniami dorastania, jak i z opiniami społecznymi, obowiązkami, które przysłaniają swobodę, a także rezygnacją ze swojego dotychczasowego życia. Ale i rodzice, którzy zdecydowali się na potomstwo w późniejszym wieku, też mają swoje troski. Nie tylko te związane z dzieckiem. Często mamy tęsknią za swoim pewnego rodzaju wolnością „sprzed ciąży”, a także za obowiązkami zawodowymi.
Jest jeden wspólny mianownik, który towarzyszy rodzicielstwu niezależnie od wieku mamy czy taty. To troska o dziecko: jego zdrowie, rozwój, dobrostan. Niemal każdy rodzic zadaje sobie pytanie: „Czy dam radę?”.
Nowa kampania marki ANIA KRUK
Wzrusza, daje do myślenia i podnosi ważny temat. „NOW IS THE TIME” to kampania, która pokazuje, że każdy moment życia może być dobry na posiadanie dziecka. Każdy przynosi inne doświadczenia i budzi różne emocje: radość, wzruszenie, strach, bezsilność, wstyd, niecierpliwość, ale mimo wszystko – miłość. Bo każdy rodzic w każdym wieku jest wystarczająco dobry. Zarówno dla swojego dziecka, jak i dla siebie. Niezależnie od opinii.
Kampania, która poszerza horyzonty i przełamuje schematy
Nie bez znaczenia jest też data startu kampanii, która przypadała na 26 maja, czyli Dzień Matki. Ale marka ANIA KRUK idzie o krok dalej, przełamując schematy. Wszystko po to, by pokazać perspektywę rodzicielstwa w szerszym kontekście. W kampanii widzimy troje niezwykłych bohaterów, którzy opowiadają o swoich doświadczeniach i momencie, w którym zostali mamą i tatą.
Historie, które wzruszają
Czy z kampanii „NOW IS THE TIME” dowiemy się, kiedy jest odpowiedni wiek, by zostać rodzicem? I tak, i nie. Bo tego odpowiedniego momentu nie ma. Kiedy pojawia się dziecko i zmienia całkowicie życie — to jest TEN właśnie ten moment. Poznajcie niesamowite historie trojga bohaterów kampanii „NOW IS THE TIME”.
Aldona została mamą, mając 42 lata. Dojrzewała do macierzyństwa i kiedy urodził się jej synek, wiedziała, że jest to odpowiedni moment. Opowiada o emocjach, które czuła podczas ciąży, o endometriozie, strachu, a także miłości do swojego dziecka.
Ewa jest fotografką i mamą dwójki dzieci. Swoje pierwsze dziecko – synka – urodziła w wieku 20 lat. Była wtedy studentką. Na uczelnię chodziła razem z dzieckiem, by nie przerywać nauki. Łatwo można się domyślić, że jej świat stanął do góry nogami, mimo to odnalazła się w roli mamy.
Daniel za to przełamuje schemat, według którego opieka nad dzieckiem to obowiązek matki. Przez pierwsze dwa lata życia swojego synka Leona to właśnie on głównie był z nim w domu. Dziś Leon to jego najlepszy przyjaciel.
Merytorycznym wsparciem dla kampanii jest magazyn „Ładne Bebe” – ekspert w dziedzinie świadomego parentingu. Tworzy przestrzeń, w której pojawiają się tematy ważne dla rodziców i przede wszystkim różne modele macierzyństwa i ojcostwa. Krótkie rozmowy z bohaterami kampanii będą pojawiać się na instagramowym koncie marki ANIA KRUK — wejdź na profil @aniakruk_jewellery i poznaj historie rodziców. Chcesz wiedzieć więcej? Sprawdź szczegóły na oficjalnej stronie marki.
Materiał promocyjny ANIA KRUK